Sensacja w Dubaju! Rosjanka poległa z rywalką z 89. miejsca rankingu

Po niespodziewanej porażce 16. rakiety świata Beatriz Haddad Mai w pierwszej rundzie turnieju WTA 1000 w Dubaju długo nie trzeba było czekać na kolejną sensację. Już na pierwszym meczu swój udział w imprezie zakończyła 11. tenisistka w rankingu WTA Daria Kasatkina! Rosjanka przegrała 1:6, 4:6 z Soraną Cirsteą. Rumunka dostała się do drabinki głównej, dzięki…

Po niespodziewanej porażce 16. rakiety świata Beatriz Haddad Mai w pierwszej rundzie turnieju WTA 1000 w Dubaju długo nie trzeba było czekać na kolejną sensację. Już na pierwszym meczu swój udział w imprezie zakończyła 11. tenisistka w rankingu WTA Daria Kasatkina! Rosjanka przegrała 1:6, 4:6 z Soraną Cirsteą. Rumunka dostała się do drabinki głównej, dzięki dzikiej karcie, a w zestawieniu WTA jest dopiero 89. Mimo to w Zjednoczonych Emiratach Arabskich broni prawie połowy swojego dorobku punktowego.

Rozpoczął się drugi dzień turnieju WTA 1000 w Dubaju i już na starcie poniedziałkowego grania działo się niesamowicie wiele. Swój mecz przegrała Magdalena Fręch, która nie sprawiła niespodzianki i przegrała 2:6, 2:6 z Dianą Sznajder. Sprawiła ją za to Anastazja Potapowa, która wyeliminowała Beatriz Haddad Maię, wygrywając 6:3, 6:0, lecz to nie był koniec sensacji.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zobacz także: Oto konsekwencje słabej formy Huberta Hurkacza. Tyle punktów mu zabrano

Już w pierwszej rundzie udział w turnieju zakończyła 11. zawodniczka na świecie Daria Kasatkina. Rosjanka w pojedynku z Cirsteą od samego początku miała spore problemy. Co prawda błyskawicznie przełamała Rumunkę, lecz później nie potrafiła potwierdzić tego, przegrywając gem przy własnym serwisie. To nie był jednak koniec problemów. Cirstea przełamała Kasatkinę jeszcze dwukrotnie i zaskakującą łatwo wygrała pierwszego seta aż 6:1.

Drugą partię podrażniona Kasatkina rozpoczęła zdecydowanie lepiej. Prowadziła już nawet 3:0, lecz później jej gra zupełnie się posypała. Cirstea była bezlitosna. Szybko doprowadziła do wyrównania i zaliczyła aż trzy przełamania z rzędu. Nie oddała już swojej przewagi i zwyciężyła 6:4, eliminując Rosjankę z turnieju.

Polecamy: Zabrali Idze Świątek ponad 600 pkt jednej nocy. WTA potwierdza przed ważnym turniejem

Piekielnie trudne zadanie przed Rumunką w Dubaju

Cirstea tym samym awansowała do drugiej rundy kwalifikantką Alycią Parks, która pokonała Xinyu Wang 6:3, 6:3. Co ciekawe Rumunka, mimo że jest 89. w rankingu WTA, w Dubaju broni aż 390 pkt, czyli prawie połowy swojego całego dorobku (obecnie ma 801 pkt). Wszystko przez fakt, że w poprzednim sezonie w “tysięczniku” w Zjednoczonych Emiratach Arabskich doszła aż do półfinału.