Iga Świątek już straciła miliony. Oto ile zarabia. Wypadła poza podium.

Iga Świątek, polska tenisistka, w 2023 roku osiągnęła imponujące zarobki, plasując się na szczycie listy najlepiej zarabiających sportsmenek. Według magazynu Forbes, jej dochody wyniosły 23,9 miliona dolarów, z czego 10 milionów pochodziło z nagród turniejowych, a 13,9 miliona z kontraktów sponsorskich.

W 2023 roku Świątek triumfowała w sześciu prestiżowych turniejach, w tym po raz trzeci w French Open. Za zwycięstwo w Roland Garros otrzymała 2,3 miliona euro. Ponadto wygrała WTA Finals 2023, co przyniosło jej kolejne 2,3 miliona dolarów.

Poza kortem, Świątek współpracuje z wieloma globalnymi markami, takimi jak Porsche, VISA, Infosys, LEGO oraz Rolex. Współpraca z Rolexem, znanym z partnerstw z takimi legendami tenisa jak Roger Federer, podkreśla jej status w świecie sportu. Dodatkowo, Świątek jest ambasadorką polskiej firmy Oshee, produkującej napoje izotoniczne.

Jednakże, w najnowszym rankingu WTA, Świątek spadła na drugie miejsce z 7 375 punktami, ustępując liderce Arynie Sabalence, która zgromadziła 9 606 punktów. Na trzeciej pozycji znajduje się Amerykanka Coco Gauff z 6 063 punktami.

W marcu 2025 roku, podczas turnieju Indian Wells, Świątek odpadła w półfinale po porażce z młodą rosyjską tenisistką Mirrą Andreevą. Andreeva, mająca zaledwie 17 lat, zdobyła tytuł, pokonując w finale Arynę Sabalenkę. Jej dynamiczny styl gry i różnorodność uderzeń przyciągnęły uwagę świata tenisowego, a współpraca z trenerką Conchitą Martínez przyczyniła się do jej szybkiego awansu na 6. miejsce w rankingu WTA.

Pomimo spadku na drugie miejsce w rankingu, Świątek pozostaje jedną z najbardziej wpływowych i rozpoznawalnych postaci w świecie tenisa, a jej sukcesy zarówno na korcie, jak i poza nim, świadczą o jej nieustającej determinacji i profesjonalizmie.