Gwiazda tenisa zdyskwalifikowana, nie ma odwrotu. ITIA potwierdza długie zawieszenie

Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa od dłuższego czasu walczy z dopingiem i korupcją w tej dyscyplinie sportu. Pod lupę brani są wszyscy zawodnicy na świecie, także ci najlepsi. Pod koniec ubiegłego roku z niedozwolonego środka musiała się tłumaczyć Iga Świątek, ale Polka udowodniła, że znalazł się on w jej organizmie przypadkowo. Dzisiaj o poranku organizacja ITIA opublikowała wiadomość, która znów wstrząsnęła środowiskiem. Jedna z czołowych postaci otrzymała długie zawieszenie. Chodzi o zwycięzcę m.in. Wimbledonu sprzed trzech lat.

23 grudnia ubiegłego roku tenisowy świat obiegła szokująca informacja o tym, że Max Purcell, triumfator Wimbledonu 2022 oraz US Open 2024 w grze podwójnej, jest uwikłany w naruszenie Tenisowego Programu Antydopingowego. Australijczyk przyznał się do nadużycia art. 2.2. TADP (stosowanie metody zabronionej) poprzez przyjęcie infuzji dożylnej powyżej 500 ml w dniach 16 i 20 grudnia 2023 roku. Zgodnie z normą Światowego Kodeksu Antydopingowego i TADP, limit ten wynosi 100 ml w ciągu 12 godzin.

Zawodnik, który 8 września 2024 roku zameldował się na 8. miejscu w deblowym rankingu, otrzymał powiadomienie o potencjalnym naruszeniu przepisów już 12 grudnia 2024 roku. Tego samego dnia wystąpił o dobrowolne tymczasowe zawieszenie, które od razu weszło w życie. To oznaczało, że czas odbyty w ramach tymczasowego zawieszenia zostanie wliczony na poczet wszelkich sankcji, jakie miał ostatecznie otrzymać Purcell.