Donald Tusk nie odpuszcza: kolejne uderzenie w Karola Nawrockiego i opozycję

Po wtorkowym, gorącym wystąpieniu w Sejmie Donald Tusk kontynuował ofensywę medialną, podtrzymując ostrą krytykę wobec Karola Nawrockiego. W rozmowie z dziennikarzami po zakończeniu posiedzenia premier nie pozostawił złudzeń co do swoich ocen kontrkandydata. „To nie jest wybór między dwiema wizjami Polski. To wybór między odpowiedzialnością a cynizmem, między kompetencją a propagandą” – mówił Tusk, odnosząc się bezpośrednio do kampanii prezydenckiej.

Premier wskazał również, że Nawrocki – jako były prezes IPN – reprezentuje podejście do historii, które „dzieli Polaków zamiast ich łączyć”. Tusk zarzucił mu także, że nigdy nie przedstawił spójnego planu dla najważniejszych spraw obywateli, takich jak zdrowie, edukacja czy bezpieczeństwo. „Można recytować wielkie słowa, ale jak przychodzi do konkretów – milczenie” – stwierdził szef rządu.

Opozycja szybko odpowiedziała, nazywając wystąpienie Tuska „agresywnym atakiem” i „próbą odwrócenia uwagi od własnych problemów rządu”. Politycy związani z Karolem Nawrockim zapowiedzieli, że w nadchodzących dniach kandydat przedstawi nowy program społeczny, który ma „przywrócić godność i podmiotowość zwykłemu obywatelowi”.

Tymczasem obserwatorzy polityczni zauważają, że retoryka Tuska świadczy o zaostrzeniu kampanii i rosnącej mobilizacji elektoratu po obu stronach. Sondaże nadal pokazują niewielką różnicę między dwoma czołowymi kandydatami, co czyni każdy gest i wypowiedź niezwykle istotną.

Czy Karol Nawrocki zdecyduje się odpowiedzieć w równie ostrym tonie? Czy kampania wejdzie na jeszcze wyższy poziom emocji i polaryzacji?