CELEBRITY
Iga Swiatek wyznaje, z jakim uzależnieniem walczy od 5 lat, fani są w całkowitym szoku.

Iga Świątek nie wygrała jeszcze ani jednego turnieju w 2025 roku. Jak się okazuje, tak zła seria ostatni raz przytrafiła się Polce w 2020 roku. Wiceliderka rankingu okazję do przełamania “tytułowej suszy” będzie mieć w najbliższym tygodniu, kiedy zacznie rywalizację w turnieju WTA 1000 w Indian Wells.
Świątek wciąż czeka na triumf w 2025 roku. Tak źle nie było od 5 lat
Iga Świątek weszła w 2025 roku z przytupem, wyrównując swoją życiówkę podczas Australian Open, gdzie dotarła do półfinału. Później wiceliderka rankingu przeniosła się na Bliski Wschód, by rywalizować w Dausze oraz Dubaju. W Katarze Świątek dotarła do półfinału, odpadając ze swoją największa nemezis – Łotyszką Jeleną Ostapenko, co zakończyło jej pięcioletnią serię bez porażki w tym miejscu. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich natomiast zakończyła swoja przygodę na ćwierćfinale po przegranej z 17-letnią Rosjanką Mirrą Andriejewą.
Jak się okazuje, taka sytuacja w karierze Światek jest czymś niespotykanym. Po raz pierwszy od sezonu 2020, Iga Świątek w dwóch pierwszych miesiącach roku nie zdołała wygrać żadnego turnieju. Pięc lat temu Polka nie miała jak wygrać, ponieważ sezon został przerwany przez pandemię COVID-19.