Connect with us

CELEBRITY

Leon ujawnia ws. reprezentacji Polski. “Musiałem porozmawiać z chłopakami”

Published

on

– Na początku widziałem, że nowi zawodnicy trochę się wahali i nie wiedzieli, jak się do mnie zwracać. Teraz już wiedzą, że na luzie – jestem jednym z nich, zwykłym zawodnikiem – powiedział Wilfredo Leon w rozmowie z WP SportoweFakty. Siatkarz opowiedział o atmosferze w reprezentacji Polski, podejściu nowych graczy oraz tym, jak może wyglądać powrót do kadry olimpijskich wicemistrzów, którzy obecnie zrobili sobie przerwę.

Ostatnie 12 miesięcy to dla Leona bardzo udany okres w karierze. W sierpniu 2024 roku zdobył z reprezentacją Polski srebrny medal igrzysk olimpijskich w Paryżu, co było jego wielkim marzeniem. Później zaliczył znakomity debiut w barwach Bogdanki LUK Lublin – sięgnął z tym klubem po Puchar Challenge i sensacyjne mistrzostwo Polski.

“Nowi nie będą chcieli oddać miejsca”

Po intensywnym sezonie Nikola Grbić dał Leonowi więcej czasu na regenerację, przez co przyjmujący nie pojawił się podczas pierwszych dwóch turniejów tegorocznej Ligi Narodów. Powrót nastąpi dopiero w trzecim tygodniu rozgrywek, gdy Polacy zagrają w Gdańsku. W składzie zabraknie jednak aż pięciu wicemistrzów olimpijskich: Mateusza Bieńka, Marcina Janusza, Łukasza Kaczmarka, Grzegorza Łomacza i Pawła Zatorskiego – wszyscy postanowili w tym sezonie odpocząć od gry w kadrze.

– Ta piątka, której teraz z nami nie ma, wróci za rok, ale nie będzie im łatwo. Nowi zawodnicy nie będą chcieli oddać miejsca, a ci starsi będą musieli na nowo się wykazać. To zwiększy konkurencję w zespole – podkreślił Leon.

“Relacje są inne, ale to też ciekawe”

Z powodu absencji kilku kluczowych graczy, selekcjoner Grbić postawił na nowe twarze. Leon został zapytany, jak obecna kadra różni się od tej, która zdobywała olimpijskie srebro w Paryżu.

– Trochę inaczej to wygląda. Inaczej budują się relacje z osobami, które znasz od pięciu lat, a inaczej, gdy pojawiają się nowi i wszystko trzeba zaczynać od zera. Ale to też było ciekawe doświadczenie. Musiałem z nimi porozmawiać, trochę się dowiedzieć o ich życiu prywatnym, no i oczywiście, jak się prezentują na boisku – powiedział przyjmujący.

Dodał, że początkowo czuł pewien dystans ze strony nowych kolegów z drużyny: – Na początku zastanawiali się, jak ze mną rozmawiać. Teraz już wiedzą, że można normalnie – żartujemy, rozmawiamy, pracujemy razem. Jest fajna atmosfera.

Gdańsk kolejnym przystankiem

Trzeci tydzień zmagań Ligi Narodów odbędzie się w dniach 16–20 lipca w gdańskiej Ergo Arenie. Biało-Czerwoni zmierzą się tam z reprezentacjami Iranu, Kuby, Bułgarii i Francji. Obecnie z dorobkiem 18 punktów zajmują drugie miejsce w tabeli VNL, ustępując jedynie Brazylii (20 pkt). Do turnieju finałowego w chińskim Ningbo awansuje osiem najlepszych drużyn.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKwow24