CELEBRITY
Iga Świątek kontynuuje swoją imponującą serię w Montrealu, pokonując Evę Lys. Czy Polka zdoła zmniejszyć stratę do liderki rankingu?

W dwóch poprzednich starciach z 23-letnią Lys starsza o niewiele ponad pół roku Świątek straciła łącznie trzy gemy. Pokonała ją 6:0, 6:1 w 1/8 finału wielkoszlemowego Australian Open w tym roku oraz 6:1, 6:1 w tej samej rundzie turnieju w Stuttgarcie w 2022.
Iga Światek pewnie pokonała Evę Lys
Tym razem pochodząca z Kijowa Niemka ugrała cztery gemy – po dwa w każdym secie. W pierwszym rywalizacja była bardziej wyrównana, niż sugeruje wynik. Lys szybko poruszała się po korcie i potrafiła dobiec do wielu – jak się wydawało – kończących piłek Polki. Prędzej czy później Świątek te „winnery” jednak wychodziły.
Tego dnia dobrze funkcjonował serwis Polki – szczególnie drugi – co obrazuje fakt, że długo nie musiała bronić break pointa. Pierwszą i jedyną szansę na przełamanie Niemka miała w czwartym gemie drugiego seta, ale była liderka światowego rankingu skutecznie się obroniła.
Szukaj w serwisie…
Szukaj
Wideo
Plotki
Wydarzenia
Pieniądze
Fakt Sport tenis Iga Świątek z awansem! Pewne zwycięstwo
Iga Świątek z awansem! Pewne zwycięstwo w Montrealu
Krzysztof Pulak
Opracowanie
Krzysztof Pulak
Dziennikarz działu Sport Fakt
Data utworzenia: 2 sierpnia 2025, 7:48.
Udostępnij
Rozstawiona z numerem drugim Iga Świątek pokonała Niemkę Evę Lys 6:2, 6:2 i awansowała do 1/8 finału tenisowego turnieju WTA 1000 w Montrealu. Kolejną rywalką Polki będzie rozstawiona z numerem 16. Dunka Clara Tauson.
Iga Świątek w Montrealu.
Iga Świątek w Montrealu. Foto: Christopher Katsarov/The Canadian Press / Zuma Press
W dwóch poprzednich starciach z 23-letnią Lys starsza o niewiele ponad pół roku Świątek straciła łącznie trzy gemy. Pokonała ją 6:0, 6:1 w 1/8 finału wielkoszlemowego Australian Open w tym roku oraz 6:1, 6:1 w tej samej rundzie turnieju w Stuttgarcie w 2022.
Nagranie z 15-letnią Igą Świątek hitem w sieci. Padło pytanie o dyskoteki [WIDEO]
Iga Światek pewnie pokonała Evę Lys
Tym razem pochodząca z Kijowa Niemka ugrała cztery gemy – po dwa w każdym secie. W pierwszym rywalizacja była bardziej wyrównana, niż sugeruje wynik. Lys szybko poruszała się po korcie i potrafiła dobiec do wielu – jak się wydawało – kończących piłek Polki. Prędzej czy później Świątek te „winnery” jednak wychodziły.
REKLAMA
Tego dnia dobrze funkcjonował serwis Polki – szczególnie drugi – co obrazuje fakt, że długo nie musiała bronić break pointa. Pierwszą i jedyną szansę na przełamanie Niemka miała w czwartym gemie drugiego seta, ale była liderka światowego rankingu skutecznie się obroniła.
Zobacz także
Tenisistka płakała na korcie. Wzruszające obrazki po meczu [WIDEO]
Tenisistka płakała na korcie. Wzruszające obrazki po meczu [WIDEO]
Udany debiut byłego trenera Igi Świątek. W tle porażka Magdy Linette
Udany debiut byłego trenera Igi Świątek. W tle porażka Magdy Linette
Rodzinna tragedia bramkarza Bayernu. Nie żyje syn piłkarza
Rodzinna tragedia bramkarza Bayernu. Nie żyje syn piłkarza
Lys zmniejszyła później stratę na 1:4 i 2:5. Szczególnie po tym czwartym wygranym tego wieczoru gemie 69. w światowym rankingu Niemka okazała radość. Kilka chwil później, po łącznie godzinie i 13 minutach gry, Swiątek zakończyła spotkanie celnym forehandem.
– Mecz był inny od naszego poprzedniego. Skupiłam się na sobie, wiedziałam, jaki mam plan. Eva świetnie grała na linii, potrafiła dobrze operować nadgarstkiem i posyłać szybkie piłki. Nie było łatwo, ale cieszę się, że mogłam wykonać swoją robotę – powiedziała Świątek w pomeczowym wywiadzie na korcie.
Wcześniej w piątek Tauson wygrała z pogromczynią Magdaleny Fręch z drugiej rundy – Ukrainką Julią Starodubcewą 6:3, 6:0. Z 22-letnią Dunką Świątek zagra po raz trzeci. Dwa poprzednie spotkania Polka wygrała, w tym w lipcu w 1/8 finału wielkoszlemowego Wimbledonu 6:4, 6: