CELEBRITY
Żona posła KO z dotacjami z KPO. Polityk zabrał głos

“Afera KPO” zaczęła się po publikacji przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej wirtualnej mapy z przedsiębiorstwami, które otrzymały dotacje dla branży HoReCa (upraszając: hotelowo-gastronomicznej) w ramach Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Teraz internauci odkrywają kolejne granty, uznawane przez nich za absurdalne: m.in. na firmowe jachty, wymianę mebli czy ekspresy do kawy.
Pensjonat z nazwiskiem żony posła
Internauci namierzyli także dotacje dla ośrodka wypoczynkowego w Pobierowie, wskazując, że wymieniona w jego nazwie “Wioletta Łącka” jest związana z Arturem Łąckim, posłem Koalicji Obywatelskiej z okręgu szczecińskiego.
Okazuje się, że ośrodek otrzymał 474 tys. zł na “stworzenie nowoczesnej sali konferencyjnej oraz ogrodu zimowego na potrzeby eventów biznesowych jako nowej usługi w firmie wraz z rozbudową części restauracyjnej poprzez remont i modernizację oraz zakup sprzętu i wyposażenia”.
Artur Łącki: wsparcie dla tej branży jest potrzebne
Onet skontaktował się z parlamentarzystą. – Żona złożyła kilka wniosków, dotację otrzymała – mówi Artur Łącki. – Nie były to żadne luksusowe jachty – dodaje polityk.
– A wsparcie dla tej branży jest potrzebne, ona nie podniosła się jeszcze po pandemii. Ten sezon dla turystyki nadmorskiej i nad jeziorami też nie należy do udanych — przekonuje w krótkim komentarzu.