CELEBRITY
Śmierć Stanisława Soyki wstrząsnęła Polską, ale to kontrowersyjny wpis Krzysztofa Miklasa wywołał prawdziwą burzę w mediach społecznościowych.

Nagła śmierć Stanisława Soyki poruszyła całą Polskę. Artysta zmarł w dniu, w którym miał wystąpić podczas finału Top of the Top Festival w Sopocie. Jego odejście wywołało falę wpisów, a jeden z nich, autorstwa Krzysztofa Miklasa, znanego komentatora sportowego, wzbudził szczególne kontrowersje.
Znany komentator dodał skandaliczny wpis po śmierci piosenkarza. 2
Zobacz zdjęcia
Znany komentator dodał skandaliczny wpis po śmierci piosenkarza. Foto: Krzysztof Miklas / Facebook, Aleksander Majdański / newspix.pl
Stanisław Sojka miał pojawić się na scenie Opery Leśnej podczas koncertu organizowanego przez TVN. Po pierwszej części wydarzenia “Orkiestra Mistrzom” doszło jednak do niespodziewanej przerwy. Była ona związana z tragiczną śmiercią Stanisława Soyki.
Stanisław Soyka nie żyje. Skandaliczny wpis Krzysztofa Miklasa
Soyka 21 sierpnia wziął udział w próbie w sopockiej Operze Leśnej, gdzie wspólnie z wokalistką zespołu Mikromusic wykonał swoją kultową piosenkę “Tolerancja”. Kilka godzin później zmarł w hotelu.
Spore poruszenie w mediach społecznościowych wywołał wpis Krzysztofa Miklasa. Legendarny komentator TVP zamieścił po śmierci artysty szokujące słowa.
“Wiemy, w jakich okolicznościach zmarł Stanisław Soyka. Nagle upadł, szybko zabrali go do szpitala – Być może fakt, że ś.p. Stanisław Soyka (Panie, świeć nad duszą tego Wybitnego Artysty) miał wystąpić w TVN był dla jego serca zbyt wielkim wstrząsem” – napisał Miklas w serwisie X.