Connect with us

CELEBRITY

Iga, jakiej nigdy nie widzieliśmy! – Jej występ wywołał szok na trybunach i w sieci

Published

on

Iga Świątek w ostatnich tygodniach dokonała kilku sensacji. – Wygrywa na trawie i szybkich kortach, które dotychczas były dla niej trudne do zdobycia. Potrzebowała czasu, żeby przekonać się do rozwiązań i pomysłów Fissette’a – mówi WP Maciej Zaręba.

Tego Iga Świątek w swojej karierze jeszcze nie zrobiła. Sześciokrotna mistrzyni wielkoszlemowa nigdy w karierze nie wygrała turnieju rangi WTA 1000 w Cincinnati. Korty w Ohio są bardzo szybkie, czego Polka aż do tego roku zazwyczaj nie lubiła.

Ogromna przemiana Igi Świątek. “Otwarcie mówi”
Jednak w tym roku 24-latka prezentuje się na takich kortach znakomicie. Polka wygrała turniej w Cincinnati w znakomitym stylu. W drodze po tytuł pokonała po kapitalnym meczu inną wielkoszlemową mistrzynię – Jelenę Rybakinę. W finale również zaprezentowała się bardzo dobrze i ostatecznie ograła Jasmine Paolini 7:5, 6:4.

Iga rozkręcała się z meczu na mecz. Pierwsze spotkania nie były rozgrywane perfekcyjnie, ale to świadczy o jej wielkości, że i tak potrafiła je wygrywać – mówi nam komentator Canal+Sport Maciej Zaręba.

Natomiast kiedy nadeszła najpoważniejsza próba, czyli mecz z Jeleną Rybakiną, to potrafiła odpalić. Pierwszy set tego meczu był chyba najlepszą partią w tym sezonie w całym tourze. Iga odwróciła sytuację ze stanu 3:5, 15:30. Zrobiła to ze spokojem i wiarą, że może wygrywać z zawodniczkami, które dobrze prezentują się na takich nawierzchniach – dodaje.

Jestem zaskoczony, podobnie jak sama Iga, która otwarcie mówi o tym, że nie spodziewała się tak dobrego wyniku. Po finale podziękowała swojemu teamowi za to, że świetnie przygotował ją do skutecznej gry na tak szybkiej nawierzchni. Mam wrażenie, że w pewnym momencie swojej kariery nie wierzyła, że będzie w stanie wygrywać w takich miejscach jak w Cincinnati – ocenia dziennikarz.

Oto sekret przemiany Igi. To zmieniła w swoim tenisie
Pierwsza część sezonu w wykonaniu Świątek nie była wybitna. Oczywiście, Polka regularnie dochodziła do ćwierćfinałów i półfinałów najważniejszych turniejów, ale przez ponad rok nie zagrała w żadnym finale. Także na mączce, która była dotychczas jej ulubioną nawierzchnią.

Przełom przyszedł jednak nieoczekiwanie, na nawierzchni, której Świątek najbardziej nie lubiła. Na trawie w Bad Homburg doszła do finału, a później wygrała wielkoszlemowy Wimbledon. Teraz wygrała turniej na bardzo szybkich kortach. Co stoi za przemianą Polki?

Dużo dał wygrany Wimbledon. Pokazał on, że zwycięstwa na szybkich nawierzchniach są możliwe. Ja bym wskazał na wcześniejszy moment, gdzie Iga Świątek po przegranej w półfinale Roland Garros poleciała na Majorkę. Tam spędziła dobry czas, przygotowując się do sezonu na kortach trawiastych. Było sporo spokoju, aby popracować nad nowymi rozwiązaniami. Iga zaufała pomysłom trenera, co było kluczowe – podkreśla Maciej Zaręba.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKwow24