CELEBRITY
Fani załamani: Iga Świątek przysięga, że nigdy nie wróci do kraju, w którym omal nie straciła życia

Iga Świątek od lat przyzwyczaiła swoich kibiców do tego, że mówi szczerze i bez owijania w bawełnę. Jej słowa potrafią inspirować, ale także zaskakiwać. Tym razem wywołała prawdziwą burzę, kiedy w jednym z wywiadów przyznała, że nigdy więcej nie zamierza odwiedzić kraju, w którym – jak sama podkreśliła – „omal nie straciła życia”.
Szokujące wyznanie liderki rankingu
Świątek, która w ostatnich latach stała się ikoną kobiecego tenisa, wróciła wspomnieniami do wydarzeń sprzed kilku lat. Szczegółów nie zdradziła, ale jej ton i emocje mówiły więcej niż słowa. – Było to doświadczenie graniczące z tragedią. Nauczyło mnie pokory, ale też pokazało, że pewnych miejsc lepiej unikać – powiedziała.
Wypowiedź ta momentalnie obiegła media sportowe na całym świecie. Fani, którzy towarzyszą Idze na każdym kroku, nie kryli zdziwienia, a niektórzy wręcz załamania. Dla wielu osób to właśnie podróże i turnieje w różnych zakątkach świata są nieodłącznym elementem kariery tenisistki.
Kraj, do którego nie wróci
Choć nazwę państwa Iga początkowo przemilczała, w końcu potwierdziła, że chodzi o miejsce, w którym uczestniczyła w turnieju juniorskim. To właśnie tam doszło do incydentu, który mógł skończyć się tragicznie. Świątek opowiedziała, że miała poważny problem zdrowotny połączony z fatalnymi warunkami organizacyjnymi i brakiem natychmiastowej pomocy medycznej.
– Nie chcę wracać do kraju, w którym nikt nie reagował, gdy walczyłam o oddech. To była dla mnie lekcja, ale jednocześnie trauma, której nie zamierzam ponownie przeżywać – wyznała.
Reakcje fanów i ekspertów
Internauci błyskawicznie zareagowali. „Serce pęka, gdy słyszę, że Iga musiała przejść przez coś takiego” – napisała jedna z fanek na platformie X (dawniej Twitter). „Rozumiem jej decyzję, zdrowie i bezpieczeństwo są najważniejsze” – dodał inny użytkownik.
Eksperci podkreślają, że decyzja Świątek, choć może wydawać się radykalna, jest w pełni uzasadniona. – Tenis to sport globalny, ale zawodniczka ma pełne prawo decydować o tym, gdzie czuje się bezpiecznie. Iga pokazuje, że zdrowie i życie są ponad sukcesami sportowymi – komentował były tenisista i ekspert Eurosportu.
Symbol siły i odwagi
Świątek już nie raz udowodniła, że potrafi mówić o trudnych tematach. Jej szczerość inspiruje młodsze pokolenia, które często traktują ją jako wzór nie tylko sportowy, ale i życiowy. To, że otwarcie mówi o traumie, a jednocześnie potrafi przekuć ją w siłę, pokazuje jej wyjątkowy charakter.
Co dalej?
Choć decyzja o bojkocie danego kraju nie wpłynie znacząco na terminarz Świątek – ponieważ turniej w tym miejscu nie należy do czołowych wydarzeń tenisowych – to jednak pokazuje, jak głębokie piętno zostawiło w niej tamto doświadczenie.
Fani, mimo że są załamani faktem, iż ich idolka przeżyła tak dramatyczne chwile, w pełni wspierają jej decyzję. Jak wielu z nich podkreśla, „ważniejsze od każdego tytułu jest życie i zdrowie”.