CELEBRITY
Prezydent został zapytany o słowa rzecznika MSZ. “To nie jest zasada”

Karol Nawrocki odpowiedział na słowa rzecznika MSZ Pawła Wrońskiego, który w mediach społecznościowych informował o “eleganckiej tradycji zapraszania przez prezydenta RP szefa dyplomacji na pokład samolotu lecącego na sesję Zgromadzenia Ogólnego ONZ”. — To nie jest zasada — skomentował prezydent. Nawrocki odniósł się również do sprawy obsadzenia stanowiska ambasadora Polski w USA.
Nawrocki w wywiadzie dla polskiego Radia RAMPA, mającego swoją siedzibę w Nowym Jorku, odniósł się do stanowiska rzecznika MSZ Pawła Wrońskiego, który w sobotnim wpisie na platformie X napisał, “że do tej pory istniała elegancka tradycja zapraszania przez prezydenta RP szefa dyplomacji na pokład samolotu lecącego na sesję Zgromadzenia Ogólnego ONZ”.
Prezydent Nawrocki odpowiada na stanowisko rzecznika MSZ
Prezydent pytany o osobny przylot jego i szefa MSZ Radosława Sikorskiego do Stanów Zjednoczonych podkreślił, że przedstawiona przez Wrońskiego zasada nie istnieje. — Ja takich decyzji też nie podejmuję, kto ze mną leci samolotem. W życiu prezydenta (…) nie ma czasu na to, aby decydować, kto leci ze mną samolotem, ale jak zapewniali mnie koledzy z dziesięcioletnim doświadczeniem w Kancelarii Prezydenta, to nie jest zasada, że minister spraw zagranicznych leci z prezydentem — zaznaczył.
W jego przekonaniu jest to jedna ze spraw z “głębokiego marginesu poważnych działań politycznych”, która może — jak ocenił — “naprawdę zajmować tylko tych, którzy albo mają w sobie jakiś kompleks, albo nie mają za bardzo czym się zająć”.