CELEBRITY
Absolutna sensacja w Pucharze Polski! Oto co zrobiła drużyna Piszczka

Dzisiejsze zmagania w Pucharze Polski rozpoczęły się od naprawdę interesującego widowiska. Rezerwy LKS-u Goczałkowice-Zdrój, w których wystąpił Łukasz Piszczek, zmierzyły się z wiceliderem II ligi – Stalą Stalowa Wola. Kibice, którzy śledzili to spotkanie, mogli zobaczyć nie tylko walkę na boisku, ale i dość nietypowe zagrania taktyczne gospodarzy. Jeden z ich rzutów rożnych niemal zakończył się… bramką dla rywali. Ostatecznie to jednak drużyna z Goczałkowic zwyciężyła po dogrywce 3:1.
Choć na papierze starcie przedstawiało się jako pojedynek zespołu z V ligi z drugoligowcem, faktycznie sytuacja wyglądała nieco inaczej. LKS II wystąpił w składzie odpowiadającym poziomowi III ligi, natomiast Stal desygnowała do gry głównie rezerwowych. Dzięki temu rywalizacja od początku była wyrównana.
Taktyka Piszczka przy stałych fragmentach gry
Największą gwiazdą meczu był oczywiście Łukasz Piszczek – były reprezentant Polski i obecnie grający trener swojej drużyny. Już w 10. minucie kibice mogli obejrzeć jego firmowy pomysł na rzut rożny. Cała drużyna LKS-u, łącznie z bramkarzem, ruszyła pod pole karne Stali. Ta odważna decyzja mogła się skończyć fatalnie – po szybkim kontrataku drugoligowiec był o krok od zdobycia gola.
Złota Piłka znów nie dla Polski
Na gali w Paryżu ponownie nie doczekaliśmy się polskiego triumfu w plebiscycie Złotej Piłki. Robert Lewandowski, mimo świetnego sezonu, uplasował się dopiero na 17. pozycji, co wzbudziło sporo kontrowersji. Wielu ekspertów i kibiców liczyło, że 37-latek znajdzie się przynajmniej w pierwszej dziesiątce.
Za to w kobiecej edycji wyróżniono Ewę Pajor. Polka zajęła 8. miejsce – najwyższe w swojej karierze – i choć nie zdobyła głównej nagrody, z Paryża wróciła z wyjątkowym trofeum. Została pierwszą kobietą w historii uhonorowaną Trofeum Gerda Muellera dla najlepszej strzelczyni roku. Jej dorobek robi wrażenie – aż 52 gole zdobyte w barwach klubu i reprezentacji.
Gratulacje od Darii Abramowicz
Sukces Pajor odbił się szerokim echem w świecie sportu. Gratulacje płynęły nie tylko od kibiców i dziennikarzy, ale również od znanych osobistości. Wśród nich była Daria Abramowicz – psycholożka sportowa współpracująca na co dzień z Igą Świątek, ale również wspierająca Pajor.
Abramowicz udostępniła w mediach społecznościowych zdjęcie piłkarki z nagrodą i opatrzyła je wymownymi emotikonami: zaciśniętą pięścią symbolizującą siłę oraz dłońmi złożonymi do oklasków. W ten sposób podkreśliła determinację i sukces swojej podopiecznej.