CELEBRITY
Marcin Kierwiński o “kadrowym trzęsieniu ziemi w SOP”. Zapowiedział kolejne decyzje

— Po kradzieży samochodu premiera najważniejsze decyzje organizacyjne zostały już podjęte — ocenił minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński. Dodał, że wzmocniona została ochrona najważniejszych osób w państwie, a na początku przyszłego tygodnia mogą zostać podjęte decyzje o dalszych konsekwencjach kadrowych.
Radio Eska oraz Super Express poinformowały w środę o “kadrowym trzęsieniu ziemi w Służbie Ochrony Państwa”. Z ich ustaleń wynika, że w związku z kradzieżą auta premiera zwolnieni ze stanowiska zostali dyrektor i wicedyrektor biura ochrony premiera Donalda Tuska, a szef SOP-u został wysłany na przymusowy półroczny urlop. Cała rodzina premiera miała również zostać objęta pełną ochroną.
Szef MSWiA Marcin Kierwiński, odnosząc się do tej sprawy w piątek w RMF FM, zapowiedział, że decyzje w sprawie ewentualnych odwołań zapadną po przeanalizowaniu raportu SOP.
— Pierwsze konsekwencje wyciągnął już komendant SOP-u, mówię tu o konsekwencjach wewnątrz organizacji, natomiast ja jeszcze będę zastanawiał się nad tym, czy dalej te konsekwencje nie powinny być wyciągane — mówił Kierwiński.