Connect with us

CELEBRITY

Morderczy mecz Fręch! Rywalka nie wytrzymała, brutalny koniec

Published

on

Magdalena Fręch w świetnym stylu rozpoczęła udział w turnieju WTA 1000 w Wuhanie. Polka po zaciętym pojedynku wyeliminowała rozstawioną wyżej Weronikę Kudermietową, zwyciężając 6:3, 2:6, 6:3. Spotkanie toczyło się w trudnych warunkach – przy ponad 30-stopniowym upale, który wyraźnie dał się we znaki Rosjance. Pod koniec rywalizacji Kudermietowa była tak sfrustrowana, że rzuciła rakietą o kort, a komentator Canal+ Sport podsumował to krótko: „Potworne fizyczne zmęczenie i frustracja u Weroniki”.

Mocny początek Polki
Łodzianka od pierwszych piłek pokazała, że jest dobrze przygotowana. Serwowała pewnie, posyłając kilka asów i unikając błędów. Sama nie musiała bronić ani jednego break pointa, a w szóstej partii przełamała rywalkę i wyszła na prowadzenie 4:2. Grała odważnie i skutecznie rozrzucała Kudermietową po korcie. Ostatecznie wygrała seta 6:3, kończąc go wymuszonym błędem przeciwniczki.

Kudermietowa odradza się w drugim secie
Po krótkiej przerwie role się odwróciły. Kudermietowa zaczęła trafiać niemal wszystko, świetnie reagowała na serwis Polki i coraz częściej chodziła do siatki, gdzie czuła się pewnie. Jej podanie nabrało mocy, przekraczało 180 km/h, a Fręch miała coraz większe kłopoty z utrzymaniem rytmu. Rosjanka wygrała partię 6:2, a Polka zakończyła ją podwójnym błędem serwisowym.

Decydujący set pełen zwrotów
Przed trzecią odsłoną meczu sędzia zarządziła dodatkową, 10-minutową przerwę ze względu na panujący upał. Po niej Fręch starała się wrócić do lepszej gry, ale szybko przegrywała 1:3. Kudermietowa wydawała się kontrolować przebieg spotkania, jednak w tym momencie nastąpił kolejny przełom. Polka odważniej zaatakowała przy returnach, przełamała rywalkę i doprowadziła do remisu 3:3.

Obie zawodniczki były już mocno wyczerpane, lecz Rosjanka wyglądała gorzej fizycznie – zdarzało jej się przystawać i kucać, by złapać oddech. Zaczęła popełniać coraz więcej błędów, a jej frustracja rosła. Po utracie kolejnego gema wyrzuciła rakietę o ziemię. Fręch natomiast zachowała spokój i konsekwentnie budowała przewagę, wygrywając pięć ostatnich gemów meczu. Po 2 godzinach i 37 minutach mogła cieszyć się z cennego triumfu, który ma dodatkowe znaczenie – Polka broni bowiem punktów za ubiegłoroczny ćwierćfinał w Wuhan.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKwow24