Ostre słowa Przemysława Czarnka na temat ministra Żurka. “Małpa z brzytwą”

Przemysław Czarnek w bardzo ostrych słowach odniósł się do aktualnej sytuacji wymiaru sprawiedliwości. — Mamy małpę z brzytwą w Ministerstwie Sprawiedliwości. Ona lata i tnie — powiedział na antenie Radia ZET o Waldemarze Żurku. Na jego słowa zareagował prowadzący rozmowę Bogdan Rymanowski.

Podczas wtorkowego wydania programu “Gość Radia ZET” Przemysław Czarnek w stanowczy sposób odniósł się m.in. do doniesień na temat ekscesów w sejmowej restauracji z udziałem posłów PiS. — Wara od naszych posłów! A wy wszyscy, którzy przeklinaliście na ulicach przy młodzieży i dzieciach, nie macie najmniejszego moralnego prawa do zabierania głosu w tej sprawie. Wszyscy wy w PO — mówił były minister edukacji.

Czarnek w bardzo ostrych słowach wypowiedział się także na temat sytuacji w wymiarze sprawiedliwości i niedawnego rozporządzenia ministra Waldemara Żurka. — Mamy małpę z brzytwą w Ministerstwie Sprawiedliwości. Ona lata i tnie. Dzisiaj wszystko jest zbroczone krwią, od tej brzytwy tej małpy — mówił poseł PiS.

Czarnek ostro o rozporządzeniu Żurka. “Nieprawdopodobna demolka”
Na jego słowa zareagował prowadzący rozmowę Bogdan Rymanowski. Dziennikarz zauważył, że określenie użyte przez Czarnka “nie jest ładne”. — Tylko ja nie chodziłem i brzytwą nie ciąłem wszystkiego, co jest do pocięcia. Pan minister Żurek, tak jak jego poprzednik Bodnar, przez ostatnie blisko dwa lata zrobili nieprawdopodobną demolkę w wymiarze sprawiedliwości — odpowiedział mu były minister edukacji.