CELEBRITY
Ależ poleciał! Kamil Stoch odpalił w Vikersund! Znów jest najlepszy

Za nami dwa treningi na skoczni do lotów narciarskich w Vikersund. Najlepiej z Polaków spisał się weteran Kamil Stoch. 37-latek pokazał moc, szczególnie w pierwszej próbie i uplasował się blisko TOP10. Pozostali Biało-Czerwoni spisali się przeciętnie. O tym dniu z pewnością będzie chciał zapomnieć Dawid Kubacki. W żadnym ze skoków nie zbliżył się nawet do 170 m. W obu treningach wygrał rewelacyjny Domen Prevc.
Obecnie najlepsi skoczkowie świata rywalizują w cyklu Raw Air. Za nimi konkurs na skoczni w Oslo. Tam zabrakło największych gwiazd Norwegii, w tym Mariusa Lindvika czy Johanna Andre Forfanga, którzy pozostają zawieszeni po skandalu na mistrzostwach świata. W rywalizacji udział wzięli za to Polacy, ale spisali się słabo. Najlepszy był Paweł Wąsek – dopiero 17. lokata. Biało-Czerwoni liczą na poprawę wyników na obiekcie do lotów narciarskich w Vikersund. Na piątek zaplanowano kwalifikacje, ale wcześniej odbyły się dwa treningi. Jak poradzili sobie nasi rodacy?
Zobacz wideo Kluczowe spotkanie za zamkniętymi drzwiami w Oslo. Oto kulisy
Popis Stocha w pierwszym treningu. To, co zaprezentowali Wolny i Kubacki, można nazwać jednym słowem – katastrofa
Wiatr sprzyjał zawodnikom. Powiewał z dołu skoczni, co pozwalało na dość dalekie próby. Jego siła się jednak zmieniała, jedni mogli liczyć na prawdziwy huragan, a inni lecieli praktycznie w ciszy. Na te korzystniejsze warunki trafił Kamil Stoch i zrobił z nich użytek. Poszybował najdalej z Polaków, bo na 219 m. Ta próba ewidentnie go ucieszyła, o czym dał znać charakterystycznym gestem ręką. Zacisnął pięść, jak za starych lat. Ten skok pozwolił mu zająć wysoką 12. lokatę.
O 10 m krótszą próbę oddał Aleksander Zniszczoł i uplasował się na 16. miejscu. Tuż za jego plecami znalazł się lider polskiej kadry Paweł Wąsek. Skoczył 207 m. O wiele gorsze próby oddali pozostali Polacy. O ile Maciejowi Kotowi do 200 m zabrakło 7,5 m, co pozwoliło mu zająć 25. pozycję, o tyle skoki Jakuba Wolnego i Dawida Kubackiego można uznać za totalną katastrofę. Wylądowali kolejno na 159,5 m, a także 161 m, przez co zajęli dopiero 38. i 39. miejsce.
A kto najlepiej spisał się w pierwszym treningu? Złoty medalista mistrzostw świata ze skoczni dużej w Trondheim, a więc Domen Prevc. Słoweniec niemal co roku imponuje na “mamutach” i w tym roku jest podobnie. Poszybował aż na 238,5 m. Co ciekawe, to tylko o 2,5 m dalej niż poleciała dziś jego siostra Nika Prevc, która ustanowiła nowy rekord świata w długości skoku kobiet. Słoweniec o niespełna 20 punktów wyprzedził drugiego Andreasa Wellingera. Niemiec oddał próbę na 229,5 m, a podium uzupełnił Ryoyu Kobayashi – 226,5 m.
Zobacz też: Stoeckl przerwał milczenie po skandalu w Trondheim. Króciutko.
Wyniki I treningu na skoczni w Vikersund: