CELEBRITY
Andriejewa pokonana w nocnym hicie w Miami. Seria dobiegła końca, Rosjanka…

Rosyjska tenisowa sensacja Mirra Andriejewa zakończyła swoją imponującą serię 13 zwycięstw z rzędu w Miami Open, przegrywając w trzeciej rundzie z Amerykanką Amandą Anisimovą po zaciętym meczu trwającym prawie trzy godziny. Anisimova zwyciężyła 7-6 (7/5), 2-6, 6-3.
Andriejewa, rozstawiona z numerem 11, była w znakomitej formie, zdobywając kolejne tytuły WTA 1000 w Dubaju i Indian Wells. Jej start w Miami był obiecujący – w pierwszej rundzie pokonała Weronikę Kudermetową 6-0, 6-2. Jednak w starciu z Anisimovą, rozstawioną z numerem 17, napotkała poważne wyzwanie. Mecz był przerywany przez przerwy medyczne, obie zawodniczki zmagały się z problemami zdrowotnymi. Andriejewa już na początku pierwszego seta musiała otrzymać pomoc medyczną z powodu urazu mięśni brzucha.
Pierwszy set był niezwykle wyrównany i zakończył się tie-breakiem, w którym lepsza okazała się Anisimova. Andriejewa odpowiedziała znakomicie w drugim secie, dominując rywalkę 6-2. Decydujący set należał jednak do Anisimovej, która ponownie przejęła inicjatywę i ostatecznie przypieczętowała zwycięstwo. Przez cały mecz Amerykanka wykazała się ogromną odpornością, broniąc 12 z 16 break pointów i wykorzystując 4 z 9 okazji do przełamania serwisu Rosjanki.