CELEBRITY
Były premier o wizycie Radosława Sikorskiego w USA. “Chce złapać za rękaw”

— Minister spraw zagranicznych [Radosław Sikorski] leci specjalnie na wydarzenie związane z opozycją kubańską, bo wie, że być może będzie tam Marco Rubio i być może złapie go za rękaw, żeby chwilę móc z nim porozmawiać. Żenujące — mówi w rozmowie z Radiem Zet Mateusz Morawiecki, komentując dzisiejszą wizytę polskiego wicepremiera w Stanach Zjednoczonych.
Morawiecki pytany był o wizytę Karola Nawrockiego w Waszyngtonie, która zaplanowana jest na środę, 3 września, w tym o kwestię ceł, których nałożeniem grozi Donald Trump. — Prezydent Nawrocki ma szansę na różnych obszarach negocjować z Donaldem Trumpem, a obecny premier nie jest w stanie tam zapukać do Białego Domu — mówił były premier w rozmowie z rozgłośnią.
Dopytywany o to, czy prezydent powinien bronić stanowiska rządu i Ministerstwa Cyfryzacji w sprawie podatku cyfrowego na produkty z USA, Morawiecki stwierdził, że rząd i Ministerstwo Cyfryzacji “dreptają nóżkami jak chomik w kołowrotku”, a nie proponują konkretnych rozwiązań.
Dokument “uwłaczający” Polsce
Były premier pytany był także o “instrukcje”, jakie MSZ przesłał do Kancelarii Prezydenta przed wyjazdem Nawrockiego do Waszyngtonu. — Uważam, że żenujące jest, że na takim poziomie opracowywane są dokumenty i że w ogóle wycieka to stanowisko. To, co się stało, na pewno nie zwiększa powagi państwa polskiego — ocenia Morawiecki. Przypomnijmy, dokument, przesłany przez ministerstwo, trafił w ostatnim czasie do mediów.
Polityk stwierdził również, że jego zdaniem dokument wyciekł z Ministerstwa Spraw Zagranicznych. — Poziom tego dokumentu był naprawdę uwłaczający wszelkiej powadze państwa polskiego — podkreślił.
Radosław Sikorski w USA. “Żenujące”
Morawiecki przekazał także, że Nawrocki jedzie do Waszyngtonu m.in. po to, aby wypracować jak najlepszą strukturę relacji polsko-amerykańskich również w zakresie obecności wojskowej amerykanów w Polsce. — Cokolwiek zostanie wynegocjowane, to będzie to lepszy deal niż to, co przy braku negocjacji minister Sikorski i premier Tusk mogą osiągnąć z USA. Oni nie mogą niczego osiągnąć — mówił.
Prowadzący zwrócił uwagę, że minister spraw zagranicznych, wicepremier Radosław Sikorski jest dziś w Stanach Zjednoczonych, gdzie ma się spotkać ze swoim amerykańskim odpowiednikiem Marco Rubio.
Morawiecki w odpowiedzi stwierdził, że Sikorski spotyka się z Rubio tylko przy okazji wydarzenia, na które leci. Dodał, że minister chce się “wkupić w to spotkanie”. — Minister spraw zagranicznych leci specjalnie na wydarzenie związane z opozycją kubańską, bo wie, że być może będzie tam Marco Rubio i być może złapie go za rękaw, żeby chwilę móc z nim porozmawiać. Żenujące — ocenia. Dodał, że “uśmiecha się z politowaniem” do polskiego wicepremiera.