CELEBRITY
Debata o przyszłości Donalda Tuska nabiera tempa. Wyniki sondażu ujawniają głęboki podział w społeczeństwie, a opinie są dalekie od jednomyślności

Debata o przyszłości Donalda Tuska nabiera tempa. Wyniki sondażu ujawniają głęboki podział w społeczeństwie, a opinie są dalekie od jednomyślności
Przyszłość Donalda Tuska jako premiera Rzeczypospolitej Polskiej po raz kolejny staje się przedmiotem gorącej debaty publicznej. Choć objął urząd po zwycięstwie Koalicji Obywatelskiej w wyborach parlamentarnych, jego przywództwo – mimo niezaprzeczalnego doświadczenia politycznego – nie jest odbierane w sposób jednoznaczny. Ostatni ogólnopolski sondaż opinii publicznej przeprowadzony przez Centrum Badania Nastrojów Społecznych wskazuje, że Polacy są mocno podzieleni w ocenie jego rządów i przyszłości politycznej.
Podzielone społeczeństwo
Na pytanie: „Czy Donald Tusk powinien pozostać na stanowisku premiera do końca obecnej kadencji Sejmu?”, aż 47% respondentów odpowiedziało „tak”, natomiast 44% uważa, że powinien ustąpić wcześniej. 9% badanych nie miało zdania. Wyniki te unaoczniają głęboki podział społeczny, który odzwierciedla szerszy konflikt polityczny w Polsce – pomiędzy zwolennikami liberalnej, proeuropejskiej polityki Tuska a jego przeciwnikami, którzy widzą w nim symbol establishmentu oderwanego od rzeczywistości zwykłych obywateli.
Zwolennicy Tuska: stabilność i europejski kierunek
Wśród respondentów opowiadających się za pozostaniem Tuska na stanowisku dominują osoby młodsze, mieszkańcy dużych miast, osoby z wyższym wykształceniem i przedsiębiorcy. W ich opinii Tusk wniósł do polityki spokój, powagę i racjonalność po latach rządów Prawa i Sprawiedliwości. Wskazują oni na jego znaczącą rolę w odblokowaniu środków z Krajowego Planu Odbudowy, w odbudowie relacji z Unią Europejską, a także w unormowaniu relacji z instytucjami międzynarodowymi.
– „Po ośmiu latach chaosu, Tusk to gwarancja przewidywalności i powrotu do zachodnich standardów. Oczywiście, nie zrobi wszystkiego od razu, ale jest kompetentny i wie, jak zarządzać państwem” – mówiła w sondażu jedna z badanych z Gdańska.
Krytycy: brak konkretów i zmarnowany potencjał
Z kolei przeciwnicy Tuska zarzucają mu niezdolność do realnych reform oraz nadmierne koncentrowanie się na polityce wizerunkowej kosztem rozwiązywania problemów społecznych. Szczególnie widoczne są zarzuty dotyczące braku postępu w takich obszarach jak ochrona zdrowia, edukacja, polityka energetyczna i mieszkaniowa. Wielu ankietowanych uważa, że Tusk nie rozliczył poprzednich rządów z nadużyć oraz unika konfrontacji z tematami trudnymi społecznie.
– „Minęło już kilka miesięcy, a nie widzę żadnej poprawy. Drożyzna nadal doskwiera, służba zdrowia leży, a młodych ludzi nie stać na mieszkanie. Tusk to polityk dla elit, nie dla zwykłych ludzi” – komentował respondent z Rzeszowa.
Niektórzy wskazują także na jego „polityczną przeszłość” – przypominając decyzje z czasów, gdy był premierem w latach 2007–2014, m.in. w zakresie podwyższenia wieku emerytalnego, prywatyzacji czy liberalnej polityki gospodarczej, która ich zdaniem pogłębiła nierówności społeczne.
Wewnętrzne napięcia i wyzwania koalicyjne
Donald Tusk stoi także przed wyzwaniami wewnątrzkoalicyjnymi. Sojusz z Trzecią Drogą i Lewicą – mimo że zapewnił stabilną większość w Sejmie – często wymaga kompromisów, które nie zawsze są dobrze widziane w jego własnym elektoracie. W ostatnich tygodniach pojawiły się doniesienia o niezadowoleniu w szeregach koalicji z powodu opóźnień legislacyjnych oraz sporów o podział wpływów w administracji publicznej.
Jednym z najpoważniejszych zarzutów wobec Tuska jest także brak przejrzystej strategii komunikacyjnej – jego wystąpienia są rzadkie i wyważone, co przez zwolenników interpretowane jest jako odpowiedzialność, ale przez przeciwników – jako unikanie odpowiedzialności i brak liderstwa.
Eksperci: przyszłość wciąż otwarta
Politolog prof. Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego komentuje:
– „Donald Tusk pozostaje jedną z najważniejszych postaci polskiej sceny politycznej. Ma autorytet w Europie, doświadczenie i ogromne zaplecze. Ale nie może zlekceważyć oczekiwań społeczeństwa. Jeżeli nie pokaże konkretów, jego popularność będzie spadać.”