Decyzja Świątek porównana do Lewandowskiego. Zaskakująca reakcja

Iga Świątek nie zagra w turnieju Billie Jean King Cup w Radomiu, co wywołało poruszenie w środowisku sportowym. Dawid Olejniczak w rozmowie z Polsatem Sport porównał jej decyzję do nieobecności Roberta Lewandowskiego na meczu reprezentacji.

Iga Świątek, wiceliderka rankingu WTA, zrezygnowała z udziału w turnieju kwalifikacyjnym Pucharu Billie Jean King, który odbędzie się w dniach 10-12 kwietnia w Radomiu. Najlepsza polska tenisistka tłumaczy ten ruch potrzebą skupienia na własnej karierze, co wywołało niemałe poruszenie w środowisku sportowym.

Decyzja Świątek to duży cios dla polskiej reprezentacji, która będzie musiała radzić sobie bez swojej największej gwiazdy. Ekspert Polsatu Sport, Dawid Olejniczak, porównał przy tej sytuacji naszą tenisistkę do Roberta Lewandowskiego. – To trochę tak, jakby Robert Lewandowski nie przyjechał na jakiś ważny mecz reprezentacji. Myślę, że to można częściowo porównać, chociaż charakterystyka piłki nożnej a tenisa jest jednak zupełnie inna – stwierdził.

Absencja Świątek wywołała mieszane reakcje w Polsce, szczególnie że nawierzchnia oraz termin zostały specjalnie dopasowane do terminarza wiceliderki rankingu WTA. Niektórzy krytykują jej decyzję, inni z kolei rozumieją potrzebę skupienia się na karierze indywidualnej.

Widocznie Iga tego potrzebowała. Nie mnie to oceniać, czy to jest dobre, czy złe. […] Trzeba uszanować decyzję Igi, która przede wszystkim skupia się na swojej karierze indywidualnej – dodał Olejniczak.

Świątek, mimo że jest jedną z czołowych tenisistek świata, w tym sezonie nie zdobyła jeszcze żadnego tytułu. Z tego powodu postanowiła poświęcić więcej czasu na treningi. W tej sytuacji liderką naszego zespołu powinna być Magda Linette. Pomimo osłabienia składu, polskie zawodniczki mają szansę na sukces w Radomiu. Olejniczak wierzy, że są w stanie pokonać Szwajcarki i Ukrainki, ponieważ prezentują dobry poziom.