CELEBRITY
Decyzja Trumpa o rozmieszczeniu atomowych okrętów podwodnych wywołuje kontrowersje. Ekspert ostrzega przed możliwymi konsekwencjami.

W rozmowie z “Faktem” Wojciech Kozioł, analityk portalu Defence24, ocenił najnowszy, zaskakujący ruch prezydenta USA Donalda Trumpa, który w piątek (1 sierpnia) ogłosił rozmieszczenie dwóch okrętów podwodnych o napędzie nuklearnym w “odpowiednich rejonach”. — Owszem, to prężenie muskułów, ale co, jeśli Putin nie ustąpi? Jeśli Trump nie zareaguje, będzie to wizerunkowa porażka, swoisty spadek z wysokiego konia — wskazuje ekspert.
Decyzja Trumpa jest odpowiedzią na prowokacyjne groźby byłego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa. “Wydałem rozkaz rozmieszczenia dwóch atomowych okrętów podwodnych w odpowiednich rejonach, na wypadek gdyby te głupie i prowokacyjne oświadczenia okazały się czymś więcej” – napisał Trump na portalu Truth Social. “Słowa są bardzo ważne i często mogą prowadzić do niezamierzonych konsekwencji. Mam nadzieję, że tym razem tak się nie stanie” – dodał.
Analityk o zaskakującym ruchu Donalda Trumpa
Sprawę dla “Faktu” skomentował Wojciech Kozioł, analityk portalu Defence24, który ocenił ruch amerykańskiego prezydenta.
— Decyzja prezydenta Trumpa to bardzo jasny sygnał w kierunku Kremla, że groźby Dmitrija Miedwiediewa są brane na poważnie w Waszyngtonie – podkreśla Kozioł.
Jednocześnie ekspert zauważa, że ten pokaz siły może okazać się bronią obosieczną.