CELEBRITY
Duńczycy chcą rewanżu za Wimbledon. Tauson pokona Świątek, to ma być klucz

Duńczycy chcą rewanżu za Wimbledon. Tauson pokona Świątek, to ma być klucz
Iga Świątek po wielkim triumfie w Wimbledonie nie zwalnia tempa i przez turniej WTA 1000 w Montrealu idzie jak burza. Jej kolejną rywalką w czwartej rundzie będzie Dunka Clara Tauson, którą Polka dość pewnie pokonała podczas ostatniego turnieju wielkoszlemowego. Duńskie media przed tym spotkaniem wskazują na czynniki dające przewagę Tauson, które sprawią, że 19. tenisistka światowego rankingu będzie w stanie zagrozić polskiej tenisistce.
Iga Świątek po wielkim triumfie w Wimbledonie postanowiła nieco odpocząć. Do rywalizacji w światowym tourze wróciła w Montrealu, gdzie aktualnie rozgrywa się turniej rangi WTA 1000. Polska tenisistka w pierwszych dwóch spotkaniach spisała się bez zarzutu, bez większych problemów pokonując niżej notowane rywalki.
Była liderka światowego rankingu w pierwszej rundzie skorzystała z wolnego losu, tak więc pierwszą rywalką w Kanadzie była Chinka Hanyu Guo. Awans do trzeciej rundy przyszedł bez większego trudu, Polka wygrała 6:3, 6:1. Cztery gemy Świątek straciła również w rywalizacji z kolejną przeciwniczką. Tą okazała się Niemka Eva Lys, którą tenisistka pochodząca z Raszyna pokonała wynikiem 6:2, 6:2.
W czwartej rundzie Iga Świątek zmierzy się z Clarą Tauson. W Montrealu Dunka podobnie jak Polka miała wolny los w pierwszej rundzie, a w kolejnych meczach pokonała bez straty seta Włoszkę Lucię Bronzetti oraz reprezentującą Ukrainę Julię Starodubcewą.
Nadchodząca potyczka pomiędzy Świątek a Tauson można potraktować jako rewanż za niedawny Wimbledon. Obie zawodniczki podczas tego turnieju spotkały się w czwartej rundzie, a zdecydowaną zwyciężczynią tego starcia była Polka. Pomimo nie najlepszego początku spotkania, ostatecznie Świątek wykorzystała problemy zdrowotne przeciwniczki i pokonała Tauson 6:4, 6:1, dzięki czemu po niewiele ponad godzinie gry mogła świętować awans do ćwierćfinału turnieju wielkoszlemowego.