Eksplozja drona w Osinach. Radosław Sikorski zapowiada reakcję

Wicepremier i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapowiada protest dyplomatyczny. To reakcja polityka na wybuch obiektu, do którego doszło w nocy w powiecie łukowskim na Lubelszczyźnie. W swoim wpisie sugeruje, że doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej “ze Wschodu”. Następnie szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz potwierdził, że dron, który spadł w Osinach był rosyjski.

Obiekt spadł w nocy na pole kukurydzy w miejscowości Osiny w pow. łukowskim (woj. lubelskie) i eksplodował. Wskutek wybuchu w kilku domach powybijane zostały szyby. W mediach społecznościowych opublikowano nagranie, na którym widać moment eksplozji obiektu.

Prokurator Grzegorz Trusiewicz z Prokuratury Okręgowej w Lublinie informował w środę po południu, że ze wstępnych ustaleń wynika, że nieznany obiekt to dron wojskowy. Informację tę potwierdziło także nieoficjalnie PAP źródło w Ministerstwie Obrony Narodowej. “Pod Osinami spadł dron wojskowy bez głowicy bojowej, najprawdopodobniej tzw. wabik” — przekazano.

Reakcja Radosława Sikorskiego
Na sprawę zareagował wicepremier i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. “Kolejne naruszenie naszej przestrzeni powietrznej ze Wschodu potwierdza, że najważniejszą misją Polski wobec NATO jest obrona naszego własnego terytorium” — napisał polityk.

“Będzie protest MSZ wobec sprawcy” — zapowiedział Radosław Sikorski w serwisie X.

O szczegółach planowanej odpowiedzi poinformował rzecznik MSZ Paweł Wroński na antenie TVN24.