CELEBRITY
Gorąco na linii prezydent-MSZ. Sikorski: nie pozwolę

Nie opadają emocje po spotkaniu przedstawicieli MSZ i Kancelarii Prezydenta. Marcin Przydacz przedstawił warunki, których Karol Nawrocki zamierza trzymać się podczas rozwiązywania sporu o ambasadorów. “Nie pozwolę ani na odbieranie rządowi jego kompetencji, ani na ponowne upartyjnienie polskiej służby dyplomatycznej” — reaguje Radosław Sikorski.
Po spotkaniu z wiceministrem spraw zagranicznych Marcinem Bosackim szef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta Marcin Przydacz oświadczył, że prezydent jest “otwarty na dialog personalny” w kwestii ambasadorów. Przedstawił jednak listę oczekiwań, które musi spełnić MSZ.
Kancelaria Prezydenta stawia warunki. Radosław Sikorski reaguje
— Ale oczekujemy, że po pierwsze będą przestrzegane zasady konstytucyjne, po drugie — przepisy ustawy, po trzecie — dobra tradycja — mówił. Dodał, że KPRP liczy na to, że “MSZ wycofa się ze złej tradycji, prób dominacji i szantażu, a powróci do konstruktywnego dialogu”.
Do słów prezydenckiego ministra odniósł się szef resortu spraw zagranicznych Radosław Sikorski. “Prezydent ma konstytucyjne prawo i obowiązek mianować albo odmówić mianowania ambasadora a minister spraw zagranicznych zgodnie z ustawą ma prawo złożyć o to wniosek” — napisał.