CELEBRITY
Iga Swiatek dzieli się swoją uczciwą opinią i tym, jak utrata rankingu numer jeden sprawiła, że poczuła się

Iga Swiatek przeżyła ciężki rok w WTA Tour.
Po tym, jak Swiatek zdobyła trzeci z rzędu tytuł French Open i czwarty w klasyfikacji generalnej w 2024 roku, Polak wyglądał na niepowstrzymanego
Ale sprawy znacznie się zmieniły w ciągu 12 miesięcy od tego triumfu, ponieważ 23-latek od tego czasu nie podniósł trofeum.
Straciła również światowy ranking numer jeden i koronę Rolanda Garrosa, a jest wiele do zrobienia, aby Iga Swiatek ponownie stała się dominującą siłą w tenisie.
Jak Iga Swiatek myśli o utracie rankingu numer jeden WTA?
Poza kilkoma tygodniami pod koniec 2023 roku, Swiatek zajmował pierwsze miejsce w rankingu WTA od kwietnia 2022 do października 2024 roku.
Pięciokrotna mistrzyni Wielkiego Szlema była na szczycie kobiecego tenisa przez 125 tygodni, a tylko sześć kobiet w historii pozostało na pierwszym miejscu przez dłuższy czas.
Podczas gdy Swiatek stara się nie rozwodzić nad tym momentem w swojej karierze, przyznała, jak się przez to poczuła, gdy po raz pierwszy została wyprzedzona przez Arynę Sabalenkę.
– To nie tak, że myślę o tym każdego dnia – powiedział Swiatek w rozmowie z polskim serwisem sportowym Sport.pl. Moja perspektywa nie zmienia się w tym kontekście. Kiedy byłem liderem, zawsze mówiłem, że nie patrzę na rankingi. I nadal jest.