CELEBRITY
Iga Swiatek otwiera się na temat blizny po ugryzieniu psa, którą ukrywała przez lata, Fani Zrozpaczeni Prawdą

W jednym z najbardziej osobistych wyznań w swojej karierze, Iga Świątek podzieliła się historią, którą przez długi czas trzymała tylko dla siebie. Polska tenisistka opowiedziała o bliznie po ugryzieniu psa, którą ukrywała przez wiele lat, zarówno przed mediami, jak i fanami.
Zawsze czułam się z tym niepewnie. To wydarzyło się, kiedy byłam dzieckiem, i zostawiło nie tylko ślad na skórze, ale też emocjonalny ciężar” — powiedziała Świątek w rozmowie z mediami.
Według Igi, zdarzenie miało miejsce w dzieciństwie, a blizna, choć niewielka, przez długi czas była dla niej źródłem kompleksów. Zdecydowała się ją ukrywać, szczególnie podczas sesji zdjęciowych i oficjalnych wystąpień.
Fani zareagowali bardzo emocjonalnie. W komentarzach pod postem można przeczytać słowa wsparcia i wzruszenia:
„Nigdy bym nie pomyślał, że coś takiego ją spotkało. Jest taka silna.”
„Blizna nie czyni Cię słabszą, tylko jeszcze bardziej wyjątkową.”
„Dziękuję, że się tym podzieliłaś. To pokazuje, że nawet bohaterowie mają swoje cienie.”
Iga podkreśliła, że postanowiła opowiedzieć o tym, aby pokazać, że każdy człowiek — nawet sportowiec na najwyższym poziomie — ma swoją prywatną historię i walki, które toczy w ciszy.