CELEBRITY
Iga Świątek poruszona, smutno się tego słucha. “W Polsce jest to niemożliwe”.

Iga Świątek poruszona, smutno się tego słucha. “W Polsce jest to niemożliwe”.
W Polsce nie ma mowy, żeby Iga Świątek mogła sama wyjść swobodnie — przyznała nasza tenisistka w szczerym wywiadzie dla portalu Tennis.com po zwycięstwie w drugiej rundzie turnieju Internazionali BNL d’Italia w Rzymie. Była liderka światowego rankingu nie ukrywa, że pogodzenie życia sportowego z osobistym staje się dla niej coraz większym wyzwaniem.
— Nic, tylko się cieszyć. Wszystko szło tak, jakby piłka mnie słuchała, miałam tak dużą kontrolę nad tym meczem – powiedziała Iga Świątek po łatwym zwycięstwie w swoim pierwszym meczu z Rzymie. To po tym spotkaniu nasza rodaczka udzieliła ciekawego wywiadu portalowi Tennis.com.
Po pewnym triumfie nad Włoszką Elisabettą Cocciaretto Iga Świątek została zapytana o ulubione miejsca w Rzymie. Jej odpowiedź, choć początkowo żartobliwa, szybko przerodziła się w poważniejszą refleksję.