Jan Urban szykuje głośne powołanie. Takiej sytuacji nie było od ponad 60 lat

Już tylko tydzień dzieli nas od powołań na październikowe mecze reprezentacji Polski. Jak dowiedział się Przegląd Sportowy Onet, Jan Urban poważnie bierze pod uwagę sięgnięcie po Oskara Pietuszewskiego. Zwłaszcza w kontekście kłopotów gwiazdy naszej kadry. Jeśli piłkarz Jagiellonii Białystok zagra w którymś z nadchodzących spotkań Biało-Czerwonych, dojdzie do sytuacji, jakiej w naszym futbolu nie widziano od ponad 60 lat.

Po remisie z Holandią (1:1) i wygranej z Finlandią (3:1) podopiecznych Jana Urbana czeka łatwiejszy zestaw rywali. Już za niespełna dwa tygodnie podejmą w towarzyskiej potyczce na Stadionie Śląskim Nową Zelandię (9 października), by trzy dni później zmierzyć się na wyjeździe z Litwą w ramach eliminacji mistrzostw świata.

Pierwszy z tych meczów będzie w najbliższym czasie jedyną okazją, by dać szansę piłkarzom ocierającym się o seniorską reprezentację Polski. Oba listopadowe spotkania odbędą się bowiem pod egidą eliminacji mundialu.

Także z tego względu Jan Urban nosi się z zamiarem zaproszenia na zgrupowania Oskara Pietuszewskiego. 17-latek błyszczy zarówno w Jagiellonii Białystok, jak i w narodowych barwach. W obu wrześniowych meczach reprezentacji do lat 21 wchodził z ławki i w obu wpisywał się na listę strzelców.