Katastrofa Świątek? Ekspert Nie Owija w Bawełnę – “Daria Abramowicz Nie Daje Rady”

Iga Świątek zaskakująco przegrała w ćwierćfinale turnieju w Miami z Alexandrą Ealą. Zaniepokojeni eksperci zaczęli szukać przyczyn i wyliczali kolejne turnieje bez tytułów lub finałów. O Polce znów jest głośno w takim kontekście, w jakim ta by tego nie chciała. Lech Sidor jest pewien, iż winą za to, co dzieje się z raszynianką można po części obarczyć Darię Abramowicz. Wyjaśnił, dlaczego.

Iga Świątek w ostatnich meczach, które przegrywała, była widocznie zestresowana i kłóciła się ze swoim sztabem. W tym z Alexandrą Ealą czuła, że coś jest nie tak i z kortu schodziła w bardzo kiepskim humorze, wcześniej w chłodny sposób żegnając się z Filipinką na korcie. Zdaje się, że Świątek nie ma problemów związanych z techniczną stroną tenisa – w ostatnim czasie zawodzi ją za to strona mentalna.

Iga Świątek w trudnej sytuacji:
Ostatni rok był dla Igi Świątek diabelnie trudny emocjonalnie. Mimo świetnej gry w pierwszej części sezonu, omal nie odpadła z Roland Garros już w drugiej rundzie za sprawą świetnie dysponowanej tego dnia Naomi Osaki, później przegrała w półfinale igrzysk, gdzie uważano ją za murowaną faworytkę, a potem pojawił się u niej pozytywny wynik testu dopingowego, tym samym blokując jej całą końcówkę sezonu. W przypadku tego ostatniego wiadomo, że do zanieczyszczenia niewielką ilością zakazanej substancji doszło bez jakiejkolwiek winy Polki, ale i tak zalała ją fala krytyki ze świata tenisowego i nie tylko.

Po niefortunnym półfinale Indian Wells Świątek tłumaczyła, że kwestie związane z testem dopingowym były dla niej niezwykle trudne i wciąż nie może pogodzić się z tym, co straciła pod koniec ubiegłego sezonu nie z własnej winy. Wielokrotnie wcześniej zaznaczała, że zmieniło się również jej postrzeganie w środowisku i wśród kibiców i że właśnie tej zmiany bała się najbardziej. To wszystko bardzo się na niej odbiło i przekłada się zapewne na kolejne mecze o stawkę.