Klęska Danielle Collins! Aż 880 pkt na minusie. Ogromny spadek w rankingu WTA

Ta porażka oznacza trudne chwile dla Danielle Collins. Amerykanka, która w tym roku broniła w Miami najważniejszego tytułu w swojej karierze, tym razem przegrała już na etapie czwartej rundy. Porażka 4:6, 4:6 z Aryną Sabalenką oznacza, że dobrze znana ze swoich kontrowersyjnych zachowań tenisistka straci aż 880 pkt ze swojego dorobku rankingowego. I wypadnie z czołowej dwudziestki!

Sukces osiągnięty przed rokiem oznaczał, że w 2025 r. Danielle Collins przyjdzie bronić aż 1000 pkt z jej dorobku w rankingu WTA. Zadanie nie było łatwe, zwłaszcza że los przydzielił ją do górnej sekcji drabinki turnieju w Miami. A tam jej rywalką w czwartej rundzie ostatecznie została Aryna Sabalenka.

Amerykanka nie sprawiła kolejnej niespodzianki i odpadła w starciu z liderką rankingu. To oznacza, że straci ogromną część swoich punktów. Konkretnie odpadnie jej aż 880 pkt, przez co zanotuje istotny spadek w klasyfikacji najlepszych tenisistek świata na 22. miejsce.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Wielki spadek Danielle Collins w rankingu WTA

Amerykanka wciąż znajduje się w okolicach czołówki i dalej może liczyć na rozstawienie w turniejach wielkoszlemowych i największych imprezach rangi 1000. Ostatnie tygodnie nie przynosiły jej jednak dobrych rezultatów. I choć wydawało się, że turniej w Miami może być przełomem, ostatecznie przyniósł jej spadek w rankingu.

To oznacza, że Collins będzie mogła walczyć powrót do czołówki dopiero na mączce. Impreza w Miami stanowiła zakończenie części sezonu rozgrywanej na kortach twardych. Amerykanka ma w planach występ na mączce w Charleston już od 31 marca. Potem zobaczymy ją w akcji w Stuttgarcie.