Koszmar Dawida Kubackiego w Vikersund! Nie wystartuje w konkursie!

Dawid Kubacki nie wystąpi w sobotnim konkursie lotów narciarskich w Vikersund zaliczanym do cyklu Raw Air! W piątkowym prologu Polak uzyskał zaledwie 163,5 m, co nie wystarczyło do wywalczenia awansu. Zdecydowanie lepiej wypadło pięciu pozostałych Biało-Czerwonych, z których aż czterech przekroczyło granicę 200 m. Bezkonkurencyjny okazał się fenomenalny Domen Prevc.

W czwartek doszło do pierwszych rozstrzygnięć w Raw Air. Konkurs w Oslo wygrał Ryoyu Kobayashi, który dzięki temu został nowym liderem całego cyklu. Podium uzupełnili Jan Hoerl, który wciąż walczy o zdobycie Kryształowej Kuli, a także Karl Geiger. Polacy spisali się natomiast dość przeciętnie. Najlepszym był Paweł Wąsek, który zajął 17. miejsce. W drugiej serii oglądaliśmy jeszcze Kamila Stocha (20.), Kubackiego (22.), Aleksandra Zniszczoła (28.) i Jakuba Wolnego (31.). Do finałowej rundy nie awansował za to Maciej Kot.

W piątkowych treningach na mamucie w Vikersund nasi reprezentanci również nie błyszczeli. Co prawda Stoch w pierwszej próbie uzyskał 219 m i zajął 12. miejsce, a po lądowaniu był wyraźnie zadowolony, ale jak się później okazało na więcej Biało-Czerwonych nie było już stać. A najtrudniej obserwowało się poczynania Kubackiego, który dwukrotnie był najsłabszym z Polaków, a w swoim drugim skoku uzyskał zaledwie… 143,5 m.

W prologu jako pierwszy z podopiecznych Thomasa Thurnbichlera pojawił się Kot i uzyskał 187,5 m, co z trudem, ale dało awans. Bez większych problemów miejsce w “40”, która wystąpi w sobotnim konkursie, zagwarantował sobie natomiast Wolny, lecąc aż 222,5 m. Niezłą formę z treningów potwierdził też Stoch, przy którego nazwisku pojawiło się 208 m.

Niestety, do swoich treningowych lotów nawiązał również Kubacki — 163,5 m nie pozwoliło wywalczyć awansu. Znacznie lepiej wypadli startujący chwilę później Zniszczoł i Wąsek. Ten pierwszy pofrunął 212,5 m, a drugi 216 m, co na tamten moment rywalizacji dało lokaty w czołowej “5”.