Connect with us

CELEBRITY

Magdalena Fręch zaskakuje świat! Sabalenka pokonana w spektakularnym powrocie – Polska świętuje!

Published

on

Magdalena Fręch w 2. rundzie wielkoszlemowego Roland Garros. Już w pierwszym meczu Polka miała trudne zadanie, bo musiała mierzyć się z byłą wiceliderką rankingu WTA, ale ostatecznie zamknęła mecz w dwóch setach. Wyeliminowała Ons Jabeur po zwycięstwie 7:6, 6:0.

Magdalena Fręch jako ostatnia z Polek w stawce przystąpiła do wielkoszlemowego Roland Garros. Do 2. rundy zdążyła już awansować Iga Świątek, a z rywalizacją po porażce z Clarą Tauson pożegnała się Magda Linette. Fręch na start przyszło mierzyć się z bardzo doświadczoną rywalką – Ons Jabeur – która trzy razy występowała w wielkoszlemowych finałach.

Magdalena Fręch w 2. rundzie French Open
Pewniej w mecz weszła Polka. Swój pierwszy gem serwisowy wygrała do zera, a zaraz po nim bardzo długo, bo aż ponad 12 minut, walczyła z rywalką na przewagi. Pierwsza faza meczu była bardzo rozbudowana – przez pół godziny tenisistki rozegrały tylko cztery gemy (2:2).

Fręch poddała się dynamice meczu narzuconej przez Jabeur i zaczęła grać skrót za skrót. Lepiej na tym wyszła Tunezyjka, która jako pierwsza przełamała rywalkę (2:3), ale po chwili wypracowaną przewagę oddała (3:3). Tyle że seria przegranych podań przez podające trwała i niedługo później znów Jabeur była krok przed Polką (3:4).

Serwowała nawet na set, miała w gemie prowadzenie 30:0, ale nagle się zatrzymała i znów było po równo (5:5). Losy seta decydowały się w tie-breaku. I choć w nim było bardzo równo, to Jabeur popełniła fatalny błąd przy stanie 4:5 i ostatecznie przegrała 4:7.

A drugi set też zaczął się świetnie – od zwycięstwa do zera przy podaniu rywalki. I czym dalej w las, tym lepiej. Pewna gra Polki, a do tego kolejne przełamanie (3:0). Sytuacja stopniowo wyglądała coraz korzystniej.

I koncert trwał. Fręch grała rewelacyjnie, a Jabeur stopniowo żegnała się z nadziejami. Jej mowa ciała pokazywała wszystko. To Polka wyglądała, jakby miała za sobą kilka wielkoszlemowych finałów. Fręch zaliczyła “bajgla” i wygrała 6:0 po godzinie i 46 minutach gry.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKwow24