Małgorzata Kidawa-Błońska: już nigdy w życiu nie spotkam się z Kamińskim w cztery oczy

W cztery oczy z Michałem Kamińskim nigdy w życiu się już nie spotkam — powiedziała w środę na briefingu prasowym przed posiedzeniem Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska. — Jeżeli będę z nim rozmawiała, zawsze będzie świadek — dodała marszałkini Senatu, pytana o ewentualną rozmowę w cztery oczy z Kamińskim na temat spotkań z jego udziałem, co jest pokłosiem głośnego konfliktu sprzed miesiąca.

Na początku lipca w polskiej polityce zawrzało po tym, jak na jaw wyszły informacje o nocnej rozmowie Jarosława Kaczyńskiego z Szymonem Hołownią. Brał w niej udział również Kamiński, który uważany jest za jednego z architektów potajemnego spotkania.

Marszałkini Senatu poinformowała też, że do Senatu dotarło zwolnienie lekarskie Michała Kamińskiego. – To zwolnienie lekarskie ma do 6 sierpnia. Tylko tyle i aż tyle — mówiła Kidawa-Błońska o nieobecności Kamińskiego.

– Mój stosunek do Michała Kamińskiego i oczekiwania do naszych koalicjantów nie zmienił się od ostatniego posiedzenia Senatu – dodała marszałkini, podkreślając: “w cztery oczy z Michałem Kamińskim nigdy w życiu się już nie spotkam, bo nie wiem, co powie, co było na tym spotkaniu”.