Connect with us

CELEBRITY

Mistrzyni z Osaki już czeka na Igę Swiatek. Znamy kolejną rywalkę Polki w US Open

Published

on

Zanim jeszcze Iga Świątek rozpoczęła swoje pierwsze starcie w singlu w tegorocznym US Open, od pół godziny na Stadium 11 trwał już bój jej potencjalnych rywalek w kolejnej rundzie. A o swoją pierwszą możliwość gry w karierze z polską dominatorką rywalizowały: Holenderka Suzane Lamens i Amerykanka Valerie Glozman. Niespodzianki w tym starciu nie było, wyżej notowana z tych zawodniczek potrzebowała 86 minut by zameldować się w drugiej rundzie.

W Wielkim Szlemie rozstawione zawodniczki mają ten przywilej, że w dwóch pierwszych rundach omijają je inne zawodniczki z numerkami w drabince. A to powoduje, że ewentualne hity odbywają się znacznie później. Choć są wyjątki, rozstawienia w tym roku nie miały przecież Barbora Krejcikova, Emma Raducanu czy Marketa Vondrousova, a starcia z nimi to już ciężka przeprawa. Przekonała się o tym choćby Victoria Mboko, triumfatorka z Montrealu odpadła w pierwszej rundzie.

Idze Świątek drabinka ułożyła się zaś całkiem dobrze, przynajmniej na samym początku. W zeszłym roku w drugich rundach musiała grać z Danielle Collins czy Naomi Osaką, toczyła zacięte boje, była blisko wypadnięcia z gry w Paryżu. A w Nowym Jorku znów losowała znakomicie, bo przecież najpierw Emiliana Arango z Kolumbii, a później lepsza z pary: Suzan Lamens/Valerie Glozman nie powinna być dla niej większym wyzwaniem.

US Open. Suzan Lamens kontra Valerie Glozman. Ten mecz miał wyłonić potencjalną rywalkę Igi Świątek

Jeszcze rok temu Suzan Lamens, choć starsza od Świątek o dwa lata, nie potrafiła przebić się do głównych drabinek w Wielkich Szlemach. Przez lata była zawodniczką z drugiej czy trzeciej setki rankingu, osiem razy wystąpiła w kwalifikacjach, ani razu nie dotarła nawet do ich finałów.

Przełom nastąpił zeszłej jesieni, już po US Open. W WTA 250 w japońskiej Osace też musiała grać w eliminacjach, a odniosła życiowy sukces. Wykorzystała słabszą obsadę w tych zawodach, wygrała siedem spotkań, unikała na swojej drodze gwiazd, bo Elise Mertens czy Clara Tauson odpadały wcześniej. Zgarnęła główne trofeum, wskoczyła do czołowej setki, a wkrótce potwierdziła swoją lepszą dyspozycję.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKwow24