Najpierw Świątek, a teraz Alcaraz. Sabalenka nie mogła się powstrzymać, znów to zrobiła

Podczas ubiegłorocznej edycji WTA Finals hitem internetu stała się interakcja między Igą Świątek i Aryną Sabalenką. Białorusinka zachęciła Polkę do nagrania tik-toka, a nasza gwiazda na tę propozycję wielkiej rywalki z chęcią przystała. Tuż przed Roland Garros Białorusinka znów wkroczyła do akcji, ale tym razem zaangażowała Carlosa Alcaraza, z którym zrobiła sobie wspólne zdjęcie z wykorzystaniem polaroida.

Aryna Sabalenka w żeńskim tourze uchodzi za zawodniczkę niezwykle otwartą i rozrywkową. Widać to po relacjach, jakie ma ze swoim sztabem szkoleniowym, ale także tym, co można oglądać w mediach społecznościowych, gdzie liderka rankingu WTA bryluje swoim humorem, a także umiejętnościami tanecznymi.

Warto przypomnieć sytuację z turnieju WTA Finals w Arabii Saudyjskiej, gdzie to właśnie Sabalenka zainicjowała interakcję z Igą Świątek. Białorusinka zachęciła naszą gwiazdę do wspólnego nagrania wideo w formie popularnego tik-toka.

Sabalenka z Alcarazem. Tego nikt się nie spodziewał
Na propozycję Świątek przystała chętnie, a ich wspólne nagranie stało się hitem sieci w społeczności tenisa. Przed startem Roland Garros Białorusinka postanowiła, że powtórzy podobną interakcję, ale tym razem skierowała się do męskiej części społeczności tenisa.

Chodzi konkretnie o Carlosa Alcaraza. Liderka rankingu WTA podeszła do obrońcy tytułu i zaproponowała mu wspólne selfie z wykorzystaniem polaroida. Alcaraz oczywiście nie odmówił, a ich fotografia już jest do znalezienia w internecie.

Hiszpan wszystkim pochwalił się na swoim Instagramie. Mistrz Roland Garros opublikował nagranie z oficjalnego profilu, podpisując je słowami “akcja”, a w kolejnym “wpisie” wicelider rankingu ATP pokazał ich wspólną fotografię, podpisując to słowami “zdjęcie”. Można pewnie spodziewać się, że to nie ostatnia tego typu akcja w wykonaniu Sabalenki.