Niesamowity wyczyn Igi Świątek. “To nie żart”……….see the full details and photos………

Iga Świątek się nie zatrzymuje. Polka wygrała z Jessicą Pegulą w dwóch setach i awansowała do finału turnieju WTA Miami. Zobacz, co eksperci piszą po kolejnym świetnym meczu Polki.

Dla Igi Świątek był to już szesnasty triumf z rzędu w turniejach WTA. Wcześniej wygrywała zawody w Dausze i Indian Wells, a teraz stanie przed szansą na zwycięstwo w Miami. Jej finałową rywalką będzie Japonka Naomi Osaka. W starciu z Jessicą Pegulą Polka miała przewagę i zasłużenie po raz kolejny schodziła z kortu jako wygrana.

Świątek wyśmienicie sobie radziła w krótkich i długich wymianach. Pokazywała swoją wszechstronność świetnie wykorzystując geometrię kortu. Pegula dążyła do skracania wymian, ale często jej ataki były nieprzygotowane i popełniała błędy albo Polka karciła ją zabójczymi kontrami.

Nic zatem dziwnego, że eksperci po raz kolejny obsypali Świątek komplementami, ale zwrócili też uwagę na trudniejsze momenty. “Iga Świątek pokonała Jessikę Pegulę 6:2, 7:5. Mecz na pewno trudny i skomplikowany. Amerykanka miała swoje szanse w drugim secie. Nie wiem, czy Iga wzięłaby to w trzech partiach. Dobrze że wygrała w dwóch!” – napisał na Twitterze Rafał Smoliński z WP SportoweFakty.

“W II secie Iga przegrywała 2:4, ale zebrała się, wrzuciła wyższy bieg i wygrała, choć Pegula świetnie walczyła do końca” – dodał Łukasz Jachimiak.

“Iga Świątek w finale turnieju w Miami. Tak można zaczynać dzień, piątek, miesiąc! Brawo” – napisał Michał Kołodziejczyk.