CELEBRITY
Od pamiątkowego zdjęcia do ćwierćfinałowej rywalizacji. Kim jest najbliższa rywalka.

Grająca z “dziką kartą” Alexandra Eala z Filipin w 2023 roku zrobiła sobie pamiątkowe zdjęcie z Igą Świątek i Rafaelem Nadalem po uroczystości wręczenia dyplomów w tenisowej akademii Hiszpana. Niecałe dwa lata później zmierzy się z polską tenisistką w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w Miami.
Droga Eali w Miami nie należy do najłatwiejszych, jednak do tej pory radziła sobie w najlepszy sposób z możliwych, nie tracąc nawet seta i zadziwiając tenisowy świat. W drugiej rundzie wyeliminowała Łotyszkę Jelenę Ostapenko po wygranej 7:6(2), 7:5. Jeszcze większe wrażenie zrobiło jej zwycięstwo w trzeciej rundzie nad turniejową “piątką”, mistrzynią tegorocznego Australian Open Amerykanką Madison Keys, którą pokonała 6:4, 6:2. 19-latce sprzyja również szczęście – do ćwierćfinału awansowała bez gry, bowiem jej rywalka w 1/8 finału Hiszpanka Paula Badosa wycofała się z rywalizacji.
Wygrane z Ostapenko i Keys były pierwszymi triumfami Eali z tenisistkami z czołowej 40. światowego rankingu. W Miami po raz pierwszy w cyklu WTA odniosła trzy zwycięstwa z rzędu.
“Nie sądzę, żebym miała czas, żeby przetrawić wszystko, co się wydarzyło, więc robię to krok po kroku i skupiam się na tym, co muszę zrobić dalej. To wielka rzecz do przyswojenia i jestem taka dumna z tego, co udało mi się osiągnąć. Zdecydowanie mnie to napędza” – powiedziała zawodniczka z Filipin podczas konferencji prasowej po meczu z Keys.