CELEBRITY
Odważne podejście do gry Igi Swiatek Iga Swiatek uderza w porównań do legendy WTA Ex-Pro

Odważne podejście do gry Igi Swiatek Iga Swiatek uderza w porównań do legendy WTA Ex-Pro
Iga Świątek przegrała z Madison Keys 7:5, 1:6, 6:7 (8), choć miała piłkę meczową. Nie zagra z Aryną Sabalenką w finale Australian Open. Nie odzyska numeru 1 w rankingu WTA.
To był niebywały mecz, zważywszy na to, jak Iga Świątek grała w Australian Open. Jakby wcześniejsze, łatwe pojedynki z rywalkami z odległych miejsc w rankingu zmiękczyły Polkę, pozbawiły ją zwykłej czujności, skupienia. Miała piłkę meczową, ale nie wykorzystała jej.
W meczu z Madison Keys (WTA 14) napotkała potężny opór – z wielkim trudem wygrała pierwszy set. Kiedy wydawało się, że od tego momentu pójdzie jak z płatka, zaczął się thriller z nieznanym zakończeniem. Rywalka wzniosła się na życiowy poziom, a nieoczekiwanie i nagle Świątek zapadła się w sobie. Forma wiceliderki światowego