Oto, jak Świątek utrzymuje promienną cerę po godzinach spędzonych pod światłami stadionu

Choć długie mecze na otwartym korcie i ostre reflektory potrafią wyciągnąć blask z każdej skóry, Iga Świątek ma swój sposób, by zawsze wyglądać świeżo i wypoczęcie. W niedawnym wywiadzie tenisistka zdradziła kilka kluczowych kroków swojej wieczornej pielęgnacji:

Natychmiastowe oczyszczenie
Po zejściu z kortu Iga sięga po delikatny, bezzapachowy olejek do demakijażu, który usuwa pot, kurz i filtry przeciwsłoneczne bez podrażniania skóry.
Mgiełka odświeżająca
Zaraz po oczyszczeniu stosuje termalną wodę w sprayu, by przywrócić cerze odpowiedni poziom nawilżenia i przygotować ją do dalszych zabiegów.
Serum łagodzące
Kluczowym krokiem jest nałożenie skoncentrowanego serum z witaminą C i aloesem, które redukuje zaczerwienienia, wzmacnia naczynka i dodaje skórze naturalnego blasku.
Krem regenerujący
Na zakończenie Iga wybiera bogaty krem na noc z peptydami i ceramidami, wspomagający odbudowę bariery ochronnej skóry podczas snu.
Maska w płachcie (1–2 razy w tygodniu)
Dla dodatkowego efektu ukojenia i nawilżenia Świątek stosuje maski w płachcie bogate w kwas hialuronowy lub ekstrakt z ogórka, pozostawiając je na twarzy przez 15–20 minut.
Dzięki tej starannie dobranej rutynie, nawet po wielogodzinnych bojach na korcie Iga Świątek może pochwalić się promienną, zdrową cerą. Jej sekret? Szybkie oczyszczenie, głębokie nawilżenie i regeneracja, a przede wszystkim konsekwencja każdego wieczoru.