Connect with us

CELEBRITY

Polscy skoczkowie brutalnie odarci ze złudzeń. Problem jest dużo większy

Published

on

zimoweSkoki narciarskiePolscy skoczkowie brutalnie odarci ze złudzeń. Problem jest dużo większy Noworoczny konkurs przyniósł polskim skoczkom powtórkę najgorszego wyniku w sezonie — zdobyli zaledwie 17 pkt. Wcześniej tak słabo było tylko podczas inaugurującego weekendu w Lillehammer. Podczas gdy zeszłoroczne zawody w Garmisch-Partenkirchen dawały nadzieję, te środowe odzierają ze złudzeń. Jak mówił Thomas Thurnbichler, wolny dzień…

zimoweSkoki narciarskiePolscy skoczkowie brutalnie odarci ze złudzeń. Problem jest dużo większy

Noworoczny konkurs przyniósł polskim skoczkom powtórkę najgorszego wyniku w sezonie — zdobyli zaledwie 17 pkt. Wcześniej tak słabo było tylko podczas inaugurującego weekendu w Lillehammer. Podczas gdy zeszłoroczne zawody w Garmisch-Partenkirchen dawały nadzieję, te środowe odzierają ze złudzeń. Jak mówił Thomas Thurnbichler, wolny dzień sztab wykorzysta na dyskusje. Zresztą nie tylko między sobą, ale też, jak zapowiadał w Eurosporcie, z zawodnikami. Tylko czy ta kadra – a to chyba jeden z jej największych problemów – wciąż potrafi ze sobą rozmawiać?

Więcej ciekawych historii znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet

Korespondencja z Ga-Pa

W zgoła innych nastrojach wyjeżdżaliśmy z Garmisch-Partenkirchen teraz i przed rokiem. To jasne — ani w jednym, ani w drugim przypadku nie było mowy o fajerwerkach, ale tamten konkurs noworoczny był małym przełomem naszej kadry.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Były nowe kombinezony, które przyniosły pożądany efekt w postaci wyższych prędkości najazdowych, trzech Biało-Czerwonych w drugiej serii i wyraźny postęp Aleksandra Zniszczoła, będący zresztą zapowiedzią jego przyszłych podiów.

Tym razem poza Pawłem Wąskiem, powodów do zadowolenia nie było. I co gorsza, brak też perspektyw na to, że może być lepiej. Wspomniane kombinezony w Garmisch dawały nie tylko postęp zauważalny w pokonkursowych protokołach, ale na pewno miały też wymiar mentalny. Pokazały, że nie jesteśmy zupełnie bezradni. Podczas gdy tamten konkurs noworoczny dawał nadzieję, ten powoli odziera ze złudzeń.
Był małe kroki do przodu, teraz znów się cofamy

Do pewnego momentu wydawało się, że polscy skoczkowie rosną z weekendu na weekend. Brakowało powtarzalności i stabilizacji, ale wyskoki poszczególnych zawodników składały się na tendencję zwyżkową, która pozwalała wierzyć, że na pierwszą ważną imprezę sezonu, czyli Turniej Czterech Skoczni, dowiozą formę, która pozwoli im na włączenie się do walki o czołowe lokaty.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKwow24