CELEBRITY
Prezydent Nawrocki ponownie zaskakuje swoim niekonwencjonalnym podejściem. Ekspert ostrzega jednak przed cienką granicą, którą niełatwo zauważyć.

Prezydent Karol Nawrocki po raz kolejny przyciąga uwagę nietypowym zachowaniem. W czwartek (21 sierpnia) zaskoczył widzów, dzwoniąc na żywo do programu Kanału Zero, w którym gościł szef jego gabinetu, Paweł Szefernaker. To nie pierwszy raz, gdy prezydent odbiega od sztywnych ram protokołu. “Fakt” rozmawiał o tych wydarzeniach z Sergiuszem Trzeciakiem, specjalistą ds. marketingu politycznego i autorem książki “Drzewo kampanii wyborczej, czyli jak wygrać wybory”. — Prezydent Nawrocki wyraźnie zaznacza, że chce mieć inny styl niż Andrzej Duda — słyszymy. Ekspert ostrzega jednak, że cienka jest granica między “otwartością a powagą, której wymaga urząd prezydenta”.
Od początku swojej prezydentury Karol Nawrocki wyróżnia się bezpośrednim stylem. Już w drodze na zaprzysiężenie zaskoczył, zatrzymując limuzynę, by podejść do sympatyków stojących przy drodze. Niedługo potem widziano go w oknie Belwederu, gdzie rozmawiał z zebranymi zwolennikami. Czwartkowy telefon do Kanału Zero to kolejny przykład jego nieszablonowego podejścia.
Ekspert o niespodziewanych zachowaniach prezydenta Nawrockiego
— Prezydent Nawrocki wyraźnie zaznacza, że chce mieć inny styl niż Andrzej Duda — podkreśla Sergiusz Trzeciak. — Były prezydent również chciał być blisko ludzi, ale nie był tak bezpośredni. Nawrocki kreuje się na osobę otwartą, z którą można się utożsamić — dodaje ekspert.
Zdaniem Trzeciaka, Nawrocki wpisuje się w widoczny od lat trend w polityce. — Polityk blisko ludzi to taki, który nie tworzy dystansu. Wyobrażamy sobie, że moglibyśmy z nim porozmawiać jak ze znajomym, bez onieśmielenia — tłumaczy.
Prezydent konsekwentnie unika wizerunku osoby niedostępnej. Pojawia się w nieoczekiwanych miejscach, zaskakuje, jak choćby tym telefonem do programu na żywo. To dobry kierunek, powinien nim podążyć. Spontaniczne działania prezydenta spotykają się z pozytywnym odbiorem. Ludzie doceniają, że Nawrocki nie boi się łamać schematów, co buduje jego wizerunek jako polityka dostępnego i autentycznego