CELEBRITY
Prezydent Nawrocki wywołał burzę polityczną, wetując podwyżkę akcyzy na alkohol. Ekonomiści i politycy ostro krytykują jego decyzję.

Prezydent Karol Nawrocki znowu na ustach wszystkich. Szef kancelarii prezydenta przekazał, że głowa państwa zawetuje ustawę o podniesieniu akcyzy na alkohol, co wywołało prawdziwą burzę. Ekonomiści i politycy nie przebierają w słowach. – To jest skandal – w rozmowie z TOK FM ostro komentuje ekonomista dr Bogusław Grabowski. Z kolei wiceszef Lewicy Tomasz Trela sugeruje, że Nawrocki “chce rozpijać społeczeństwo”.
Zgodnie z pomysłem resortu finansów, któremu sprzeciwia się Nawrocki, akcyza na alkohol (piwo, wino i wódkę) od stycznia 2026 r. miałaby zostać podniesiona o 15 proc. Ministerstwo liczy na to, że spowodowałoby to mniejsze spożycie alkoholu wśród Polaków oraz spadek chorób z nim związanych.
Prawdziwą burzę wywołały słowa szefa kancelarii prezydenta Zbigniewa Boguckiego z Radiem ZET.
— mówił w niedzielę 24 sierpnia br. Jego decyzja ma związek z tym, że podczas kampanii wyborczej obiecał Sławomirowi Mentzenowi, że nie zgodzi się na podniesie żadnych podatków.