Connect with us

CELEBRITY

Rybakina rozgromiła Sabalenkę. Później nagle wypaliła o Świątek, powiedziała wprost

Published

on

Iga Świątek w piątkowe popołudnie czasu polskiego zapewniła sobie awans do półfinału turnieju WTA 1000 w Cincinnati. Polka o finał zagra z jedną ze swoich największych rywalek – Jeleną Rybakiną. Kazaszka niespodziewanie rozbiła w ćwierćfinale Arynę Sabalenkę, a potem została oczywiście zapytana o Świątek. – Ona jest świetną zawodniczką – powiedziała była triumfatorka Wimbledonu.

Nie ma wątpliwości, że największą rywalką Igi Świątek w żeńskim tourze jest Aryna Sabalenka. Polkę i Białorusinkę dzielą trzy lata różnicy, ale jako pierwsza wielkie sukcesy zaczęła odnosić nasza gwiazda. Sabalenka zawsze uznawana była za duży talent, ale także zawodniczkę, która nie potrafi grać regularnie na najwyższym poziomie. Tak naprawdę zaczęło się to zmieniać w 2022 roku.

Nie sposób jednak w tym momencie powiedzieć, że Sabalenka ma lepszą karierę niż Świątek. Najbliższe lata zdefiniują, która tenisistka po latach będzie lepiej wspominana. Oprócz Sabalenki raszynianka zbudowała sobie także naprawdę znaczące rywalizacje z Coco Gauff oraz Jeleną Rybakiną. Z obiema przeciwniczkami mierzyła się już wielokrotnie i pewnie jeszcze nie raz się z nimi spotka.

Rybakina pod wrażeniem Świątek. “Świetna”
Najbliższy mecz nasza gwiazda rozegra przeciwko Kazaszce. Była i obecna triumfatorka Wimbledonu spotkają się ze sobą w półfinale turnieju WTA 1000 w Cincinnati. Rybakina w ćwierćfinale nadspodziewanie łatwo poradziła sobie właśnie ze wspominaną Sabalenką, Świątek pokonała zaś zdecydowanie niżej notowaną Annę Kalinską.

Po meczu z Sabalenką Rybakina została oczywiście zapytana o Świątek. – Cóż… Ona jest świetną zawodniczką i z pewnością będzie to trudny mecz, ale przede wszystkim muszę skupić się na sobie. Muszę się zregenerować. Mam nadzieję, że pokażę dobry tenis i dziękuję, że dzisiaj tu byliście – powiedziała skromnie Kazaszka, chwaląc naszą zawodniczkę na gorąco na korcie.

Świątek z Rybakiną grały ze sobą dotychczas dziewięciokrotnie w oficjalnych rozgrywkach. W bezpośredniej rywalizacji Polka prowadzi 5:4, ale istotny może być fakt, że Iga wygrała wszystkie trzy ostatnie mecze (wszystkie w tym sezonie przyp. red.). Wydaje się, że to nasza gwiazda będzie uznawana za nieznaczną faworytkę do wygranej.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKwow24