CELEBRITY
Śmiałe wyznanie Świątek: Jedyne, co nosi przy swoim chłopaku — Nie uwierzysz, co to jest!

Iga Świątek nie przestaje zaskakiwać — nie tylko na korcie, ale i poza nim. W jednym z najnowszych wywiadów, najlepsza polska tenisistka zdobyła się na wyjątkowo osobiste wyznanie, które z miejsca wywołało poruszenie w mediach społecznościowych i wśród fanów.
Podczas rozmowy zapytano ją o życie prywatne i codzienne rytuały, szczególnie te, które dzieli ze swoim partnerem. W pewnym momencie Iga, z charakterystycznym dla siebie poczuciem humoru, wyznała:
„Jest jedna rzecz, którą zawsze mam na sobie przy nim — moja stara bluza z logo Rolanda Garrosa. Nawet kiedy jestem w piżamie, bluza musi być. To mój talizman.”
Choć niektórzy oczekiwali bardziej pikantnych szczegółów, fani Igi wiedzą, że szczerość i prostota to jej znaki rozpoznawcze. Dla Świątek to nie luksusowe marki czy ekstrawaganckie stylizacje są najważniejsze, ale autentyczność i emocjonalne przywiązanie — nawet do zwykłej, lekko spranej bluzy z turnieju, który zresztą wielokrotnie wygrywała.