CELEBRITY
Szymon Hołownia kolejny raz wywołał polityczną burzę. Jarosław Kaczyński zabrał głos ws. sensacyjnego wywiadu o „zamachu stanu”. – To kwestia do rozstrzygnięcia dla prokuratorów – powiedział prezes.

wencji prawnych.
1. Co powiedział Szymon Hołownia: treść zarzutów i ich kontekst
W wywiadzie udzielonym Polsat News w dniu 25 lipca 2025 roku, marszałek Sejmu Szymon Hołownia oświadczył, że „wielokrotnie proponowano mi czy sugerowano, rozpytywano mnie, czy jestem gotowy przeprowadzić zamach stanu, bo do tego to się sprowadza” .
Jak wyjaśnił, używał terminu „zamach stanu” nie w znaczeniu prawnym, lecz jako politycznej diagnozy – opis sytuacji, w której możliwe są propozycje blokowania zaprzysiężenia nowo wybranego prezydenta (Karola Nawrockiego) poprzez zwłoki proceduralne, przerwy w obradach Zgromadzenia Narodowego, a nawet groźba powrotu do wcześniejszych wyborów .
Hołownia podkreślił, że wszelkie sugestie takich działań odrzucał jednoznacznie i zgodnie z polskim prawem: przyjmuje wynik wyborów, zwoła Zgromadzenie Narodowe 6 sierpnia 2025 roku i zapewni ciągłość instytucji państwowych, w tym zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi .
2. Wywołana burza polityczna: kto i jak zareagował
Opozycja i Koalicja 15.X
• Anna Maria Żukowska (Lewica) apelowała o informację do prokuratury, jeśli Hołownia posiada wiedzę o planowanych nieprawidłowościach .
• Tomasz Zimoch, niedawno zawieszony w Polsce 2050, publicznie zakwestionował, czy nie przekroczono granic poprawności politycznej.
• Politycy Koalicji Obywatelskiej wskazują, że Hołownia jako druga osoba w państwie nie mógłby mówić o takich sprawach lekkomyślnie bez poinformowania instytucji.
PiS i Jarosław Kaczyński
• Politycy Prawa i Sprawiedliwości natychmiast podchwycili narrację – sugerując, że to Donald Tusk miał stać za próbami blokady zaprzysiężenia i przekreślenie wyborów .
• Jarosław Kaczyński odniósł się ostrożnie, mówiąc: „To kwestia do rozstrzygnięcia dla prokuratorów” – czyli potencjalnie sprawa do badania przez wymiar sprawiedliwości .
Premier Donald Tusk
• W trakcie spotkania w Pabianicach stwierdził, że polityka to nie pipety do testowania scenariuszy — że „niepoważne słowa mogą zrodzić bardzo poważne konsekwencje” .
• Zapowiedział, że zaprzysiężenie Nawrockiego odbędzie się 6 sierpnia, niezależnie od dyskusji .
Komentarze ekspertów i publicystyka
• Maciej Pach, konstytucjonalista z UJ, ocenił Hołownię jako zagalopowanego – wskazując, że słuchawki konstytucji nie przewidują możliwości zmiany ustroju Polski bez użycia siły, a Hołownia nie miał pojęcia o prawnej definicji zamachu stanu .
• Barbara Brodzińska‑Mirowska (WP Opinie) przekonuje, że kwestia sugerowania „zamachu stanu” przez marszałka wymaga pełnej powagi i wyjaśnień ze strony instytucji państwowych, nawet jeśli to była metafora .
• Inne komentarze medialne („Newsweek”, „Onet”) uznają, że Hołownia udzielił paliwa opozycji i PiS–owi i naraził się koalicji rządzącej .
3. Próba wyjaśnień – intencje Hołowni
W reakcjach na krytykę, Hołownia zaapelował do obu stron politycznego sporu, by „nie doszukiwać się spisków tam, gdzie ich nie ma”. Powiedział, że pojęcie „zamach stanu” użył wcześniej wielokrotnie, ale zawsze jako diagnozę kryzysowej sytuacji, a nie faktyczny czyn przestępczy .
Dodał, że nie było podstaw do zwołania nowych wyborów ani unieważnienia wyniku – a wszystkie wątpliwości powinny i były wyjaśnione prawnie i procedurami prokuratorskimi.
Jednocześnie Hołownia nie ujawnił nazwisk osób czy ciał, które rzekomo sugerowały blokadę zaprzysiężenia – twierdząc, że będzie o tym mówił „kiedyś później” .
4. Konsekwencje instytucjonalne i prawne
Śledztwo prokuratury
• W reakcji na słowa marszałka prokuratura okręgowa w Warszawie zapowiedziała przesłuchanie Hołowni w charakterze zawiadamiającego świadka – pełne i „wyczerpujące”, planowane „w najbliższych dniach lub tygodniach” .
• Wniosek o przesłuchanie złożył mecenas Bartosz Lewandowski z Ordo Iuris .