Tak wygląda ranking FIVB po meczu Polska – Japonia. Ależ widok!

Reprezentacja Polski siatkarek pokonała Japonię 3:1 (25:15, 24:26, 25:16, 25:23) i po raz trzeci z rzędu zdobyła brązowy medal Ligi Narodów pod wodzą trenera Stefano Lavariniego. To nie tylko kolejny sukces na arenie międzynarodowej, ale też bardzo ważne zwycięstwo w kontekście rankingu FIVB. Gdyby Polki przegrały, mogłyby stracić trzecie miejsce w światowym zestawieniu.

Brązowy medal i silna pozycja w światowej czołówce

Polki wciąż czekają na pierwszy w historii finał Ligi Narodów. W 2023 i 2024 roku kończyły turniej na trzecim miejscu, i podobnie było tym razem. W półfinale przegrały wyraźnie z reprezentacją Włoch 0:3 (18:25, 16:25, 14:25). W meczu o brąz zmierzyły się z Japonkami, które dzień wcześniej uległy Brazylijkom po emocjonującym pięciosetowym boju (2:3).

Decydujące starcie rozegrano w łódzkiej Atlas Arenie – hali, która wyraźnie sprzyjała Biało-Czerwonym. Przed meczem trener Lavarini podkreślał, że kluczem będzie odbudowanie mentalne po bolesnej porażce z Włoszkami. I jego zawodniczki stanęły na wysokości zadania.

Kapitalny występ i owacja na stojąco

Polki pokazały klasę i zdominowały Japonki w trzech z czterech setów. Świetne zawody rozegrały m.in. Agnieszka Korneluk i Martyna Czyrniańska. Reprezentantki Polski potrafiły zachować koncentrację i skuteczność nawet w trudnych momentach, co pozwoliło im sięgnąć po upragniony medal. Jak skomentował Jakub Trochimowicz ze Sport.pl:
„Fantastyczny mecz Korneluk i Czyrniańskiej. Brawa dla Polek, które podniosły się po przegranym półfinale z Włoszkami i sprawiły ogromną radość kibicom zgromadzonym w Atlas Arenie!”

Ranking FIVB po meczu Polska – Japonia

Zwycięstwo z Japonią miało również duże znaczenie dla układu sił w światowym rankingu. Przed spotkaniem Polki były trzecie, ale tuż za nimi znajdowały się Japonki z minimalnie mniejszym dorobkiem punktowym. Porażka oznaczałaby spadek Biało-Czerwonych na czwarte miejsce.

Na szczęście tak się nie stało – Polki zwyciężyły i dopisały do swojego konta 7,38 pkt, dzięki czemu mają teraz 365,17 pkt. Japonki natomiast straciły punkty i z dorobkiem 348,27 spadły na piąte miejsce. Na czwarte awansowały Chinki (348,60 pkt), które wyprzedziły Japonki o zaledwie 0,33 pkt.

Aktualna czołówka rankingu FIVB kobiet:

1. Włochy – 468,82 pkt

2. Brazylia – 432,24 pkt

3. Polska – 365,17 pkt

4. Chiny – 348,60 pkt

5. Japonia – 348,27 pkt

6. Turcja – 337,60 pkt

7. USA – 332,77 pkt

8. Holandia – 262,75 pkt

9. Serbia – 261,84 pkt

10. Niemcy – 252,03 pkt

Polki mogą z dumą zakończyć tegoroczną Ligę Narodów – z brązowym medalem i utrzymanym miejscem na podium światowego rankingu. To także dobry sygnał przed zbliżającymi się igrzyskami olimpijskimi.