Connect with us

CELEBRITY

Tak wygląda ranking WTA po tym, co zrobiła Świątek w Miami

Published

on

Brawo Iga Świątek! Reprezentantka Polski nie miała łatwo w starciu z Elise Mertens, ale ostatecznie po trwającym prawie dwie godziny widowisku pokonała Belgijkę 7:6(2), 6:1. To doskonałe wieści w kontekście rankingu WTA, bo awans do 1/8 finału sprawia, że Polka obroniła już wszystkie punkty zdobyte w zeszłym roku i teraz może już tylko zyskać na…

Brawo Iga Świątek! Reprezentantka Polski nie miała łatwo w starciu z Elise Mertens, ale ostatecznie po trwającym prawie dwie godziny widowisku pokonała Belgijkę 7:6(2), 6:1. To doskonałe wieści w kontekście rankingu WTA, bo awans do 1/8 finału sprawia, że Polka obroniła już wszystkie punkty zdobyte w zeszłym roku i teraz może już tylko zyskać na kolejnych zwycięstwach. To o tyle cenne, że w identycznej sytuacji jest już Aryna Sabalenka.

Po bardzo dużych stratach punktowych poniesionych w Indian Wells, turniej w Miami był dla Igi Świątek tak naprawdę ostatnią okazją, by odrobić nieco punktów do Aryny Sabalenki (na mączce ma do obrony ponad 4000 pkt). Polka rok temu na Florydzie dotarła do 1/8 finału, pokonana przez Jekaterinę Aleksandrową. Nie broniła zatem aż tak wielu punktów. Co prawda Sabalenka miała ich do obrony jeszcze mniej, bo w 2024 w III rundzie ograła ją Anhelina Kalinina, a w tym roku Białorusinka już jest w 1/8 finału. Niemniej w przypadku zajścia w Miami dalej od Aryny, odrobiłaby nieco punktów.

Zobacz wideo Mocny apel Roberta Lewandowskiego po meczu z Litwą. “Najwyższy czas”
Sabalenka i Świątek już swoje obroniły. Która zajdzie dalej, ta zyska

Jednak by o tym myśleć, Polka najpierw musiała uporać się w III rundzie z Belgijką Elise Mertens. Na papierze nasza reprezentantka była oczywiście zdecydowaną faworytką. Jej rywalka miała już w tym roku udane turnieje, w Singapurze to nawet wygrała całość. Jednak w tych dużych już tak dobrze jej nie szło. W Indian Wells przegrała choćby w III rundzie z Madison Keys. Z kolei jedyny dotychczasowy pojedynek z Igą przegrała 3:6, 4:6 rok temu w Stuttgartcie
Świątek wygrywa i zachowuje status quo. Każda wygrana podwójnie cenna

Mecz ten okazał się jednak zaskakująco wymagający dla naszej rodaczki. Pierwszy set trwał ponad godzinę i Świątek wygrała go dopiero po tiebreaku (7:6(2)), dając się w międzyczasie dwa razy przełamać. W drugim secie poszło jej jednak znacznie płynniej. Polka wywalczyła dwa przełamania i prowadziła 4:0. Potem dorzuciła jeszcze jedno, co w efekcie przełożyło się na wygraną 6:1 w drugiej partii oraz 7:6(2), 6:1 w całym meczu.

Wygrana Igi Świątek oznacza, że Polka obroniła już wszystko za zeszły rok i od teraz każde kolejne zwycięstwo powiększy jej dorobek punktowy względem startowego. Po triumfie z Mertens ma na koncie 7375 pkt i jej strata do Aryny Sabalenki to 2286 pkt. Zakładając scenariusz najbardziej optymistyczny, czyli porażkę Białorusinki w 1/8 finału (z Danielle Collins) i wygraną Polki w całym turnieju, strata Igi wyniosłaby przed przenosinami na mączkę 1406 pkt (9661 vs 8255).
Ranking WTA Live po meczu Świątek – Mertens:

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 UKwow24