CELEBRITY
US Open: Świątek i Ruud w finale miksta po epickim powrocie – Casper żartuje z długości meczu!

Polscy i norwescy kibice mają powody do radości – Iga Świątek i Casper Ruud po raz kolejny udowodnili, że w duecie są nie tylko skuteczni, ale i pełni pozytywnej energii. Para dotarła do finału miksta US Open, a droga do tego etapu była pełna emocji, dramatycznych zwrotów akcji i… dobrego humoru.
Epicki powrót na oczach tysięcy kibiców
Półfinałowe spotkanie nie należało do łatwych. Świątek i Ruud znaleźli się w trudnej sytuacji, gdy przegrywali 3:5 w pierwszym secie. Jednak z charakterystyczną dla siebie wolą walki i zgraniem na korcie odwrócili losy meczu, wygrywając kolejne partie 5:3 i 10:8 w super tie-breaku. Taka walka do ostatniej piłki sprawiła, że publiczność na trybunach i przed ekranami przeżywała prawdziwy rollercoaster emocji.
Żart Caspra Ruuda rozbawił kibiców
Tuż po meczu, podczas pomeczowej rozmowy, Casper Ruud – znany z dystansu i poczucia humoru – postanowił rozładować napięcie. Z uśmiechem powiedział: „Zjem coś, bo jestem trochę głodny. To był długi mecz. Dłuższy niż normalne mecze singlowe Igi.” Jego słowa wywołały salwy śmiechu zarówno wśród kibiców, jak i samej Świątek, która nie kryła rozbawienia.
Świątek i Ruud – duet idealny?
Choć oboje skupiają się głównie na swoich występach w singlu, ich wspólna gra w mikście pokazuje, jak dobrze się uzupełniają. Iga imponuje precyzją, refleksem i niesamowitą regularnością, natomiast Casper wnosi spokój, stabilność i nutę humoru, która rozluźnia atmosferę nawet w najtrudniejszych momentach.
Finał przed nimi – wielkie emocje nadchodzą
Awans do finału to ogromny sukces dla polsko-norweskiej pary, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. Świątek i Ruud zapowiedzieli, że zrobią wszystko, aby sięgnąć po tytuł i dopisać kolejną piękną kartę w historii swoich karier. Kibice już teraz szykują się na widowisko, które z pewnością dostarczy kolejnej dawki emocji i – znając Caspra – nie zabraknie też odrobiny humoru.
Polska i Norwegia kibicują razem
Ten niezwykły duet sprawił, że polscy i norwescy fani tenisowi znaleźli wspólny język. W mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo komentarzy pełnych radości i wsparcia dla Świątek i Ruuda. Wielu kibiców podkreśla, że niezależnie od wyniku finału, już teraz zapisali się w pamięci fanów jako jedna z najbardziej charyzmatycznych par turnieju.