CELEBRITY
Utytułowany skoczek kończy karierę! Zaskakujące wieści

Stawał na podium klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni, ma w dorobku dwa olimpijskie medale, czy złoto mistrzostw świata. Ale już nie powiększy swego dorobku. Stephan Leyhe podjął zaskakującą decyzję o zakończeniu kariery. Po raz ostatni ma wystąpić w sobotnim konkursie Pucharu Świata w Lahti.
Niespodziewane informacje docierają z Niemiec. Jak przekazał Juergen Hensel, prezes klubu narciarskiego z Willingen i przewodniczący komitetu organizacyjnego Pucharu Świata w Willingen, Stephan Leyhe zdecydował o zakończeniu kariery. 33-letni Niemiec po raz ostatni ma zaprezentować się w najbliższą sobotę podczas konkursu Pucharu Świata w Lahti.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Medalista olimpijski mówi “koniec”. Jego kariera zapowiadała się wyśmienicie
Stephan Leyhe posiada w swoim dorobku pięć medali wywalczonych w drużynowych seniorskich imprezach mistrzowskich. Przede wszystkim srebro zdobyte w 2018 r. w Pjongczangu i brąz w Pekinie w zimowych igrzysk olimpijskich. A do tego dołożył złoto mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym (Seefeld 2019) oraz srebro (Bad Mitterndorf 2016) i brąz (Bad Mitterndorf 2024) MŚ w lotach narciarskich.
W 67. Turnieju Czterech Skoczni (w sezonie 2018/2019) wywalczył także trzecie miejsce, choć nie stanął w żadnym z konkursów na podium. Kilka tygodni wcześniej — 18 listopada 2018 r. został także sklasyfikowany na drugiej pozycji w konkursie w Wiśle.
Najlepszy dla niemieckiego skoczka okazał się sezon 2019/2020. To wtedy wywalczył jedyny indywidualny triumf w karierze. 8 lutego 2020 r. triumfował na obiekcie w Willingen. Do swego dorobku dołożył również drugie miejsca w Sapporo i Rasnovie i trzecią na obiekcie w Lillehammer. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajął wówczas szóste miejsce.
Kontuzja pogrzebała jego plany. Już nie odzyskał dawnej formy
Najlepszy sezon w karierze okazał się jednak jego przekleństwem. Podczas ostatniego konkursu przed wybuchem pandemii koronawirusa na obiekcie w Trondheim zaliczył upadek, który zakończył się zerwaniem więzadła krzyżowego przedniego i uszkodzeniem łąkotki w lewym kolanie. Niemiec stracił ponad rok startów i do rywalizacji w Pucharze Świata wrócił dopiero u progu sezonu 2021/2022.
Od tego momentu nie mógł jednak wrócić do optymalnej dyspozycji i tylko raz zdołał wywalczyć miejsce na podium w konkursie Pucharu Świata. 25 listopada 2023 r. zajął trzecie miejsce w Ruce.
Tegoroczny sezon był kolejnym pasmem niepowodzeń dla Leyhe. Ani razu nie zdołał zmieścić się w czołowej dziesiątce konkursów Pucharu Świata. Najlepiej spisał się w Lillehammer i Wiśle, gdzie został sklasyfikowany na 18. pozycji.